Hanna Mikuć o śmierci serialowego męża. "Tracę tych swoich najbliższych"

Informacja o śmierci Andrzeja Precigsa wywołała wiele emocji m.in. wśród kolegów i koleżanek z serialu "M jak miłość", w którym aktor przez lata występował. Smutku nie ukrywała też Hanna Mikuć, serialowa żona bohatera, w którego wcielał się Precigs.

Andrzej Precigs był cenionym aktorem teatralnym i filmowym. Przez wiele lat wcielał się w postać Zbigniewa Filarskiego, serialowego ojca Kingi Zduńskiej, jednej z głównych bohaterek "M jak miłość", a kilka ciepłych słów o zmarłym aktorze pojawiło się m.in. na oficjalnym profilu serialu w mediach społecznościowych.

Zobacz także: Nie żyje Andrzej Precigs. Miał 74 lata

Odejście Precigsa mocno zasmuciło Hannę Mikuć - serialową pierwszą żonę Filarskiego. W rozmowie z "Faktem" aktorka przyznała, że jego śmierć jest wielką stratą, a dla niej jest szczególnie bolesna.

"Dla nie to mnie ogromna przykrość. Dziwnie się czuję, bo tracę tych swoich najbliższych w serialu. Niedawno odszedł Emilian Kamiński, teraz Andrzej, a jeszcze niedawno we trójkę razem graliśmy tercet" - powiedziała.

Wspominając wspólną pracę, Mikuć podkreślała m.in. profesjonalizm aktora.

"Był bardzo miłym człowiekiem. Cały czas mam Andrzeja w sercu i choć rozwiedziono nas w serialu, to przez te lata traktowałam go jak męża. (...) Graliśmy razem wiele wątków i stworzyliśmy taki tercet z Andrzejem i Emilianem na planie. Bardzo nam to odpowiadało, było w tym też trochę żartu i zabawy. Ja bardziej im matkowałam, niż byłam żoną w serialu, a oni mieli z Emilianem bardzo zabawne pomysły" - mówiła.

Mikuć przyznała też, że Precigs od wielu lat chorował, jednak nigdy nie dawał po sobie poznać, że coś jest nie tak. "Cały czas pozostawałam z nim w kontakcie telefonicznym i jego śmierć to dla mnie zaskoczenie, bo on zawsze miał dla mnie dobre wiadomości, mówił, że się dobrze czuje" - dodała na łamach dziennika.

Andrzeja Precigsa w mediach społecznościowych pożegnała też produkcja "M jak miłość", a także Katarzyna Cichopek, Anna Mucha i Marcin Mroczek. "Moje serce jest w żałobie. Będę tęskniła" - pisała serialowa córka.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl