"Jak można mówić takie bzdury". Warnke wściekła na fanów

"Orientacja seksualna to nie wybór. Nienawiść to decyzja" – Katarzyna Warnke opublikowała zdjęcie z takim hasłem na Instagramie. "Oczywistość" – dodała od siebie. Niestety obserwujący aktorki nie są tacy tolerancyjni, jak ona.

Hasło udostępnione przez Katarzynę Warnke, pierwotnie zostało opublikowane przez Dziewuchy dziewuchom – oddolny i niesformalizowany ruch kobiet, który powstał po pierwszych czarnych protestach.

I choć wydawać by się mogło, że hasło jest jasne, okazuje się, że nie do wszystkich, a Polska to wciąż kraj, w którym pedofilia jest stawiana w jednym rzędzie z homoseksualizmem, a ludzi, którzy uważają, że orientację seksualną można "sobie wybrać" nie brakuje. I to pomimo szeregu badań, które pokazują, że jest wprost przeciwnie.

Udostępnić obrazek nie jest trudno. Wystarczą dwa kliknięcia. Co innego zmierzyć się z falą hejtu twarzą w twarz – czy może raczej – ekran w ekran.

Warnke się na to zdobyła, trochę tłumacząc, trochę klarując i jak to często w takich przypadkach bywa – trochę się wkurzając. Trudno się dziwić, czytając komentarze, które pojawiły się pod postem. Oto niektóre z nich i odpowiedzi aktorki:

"Wszystko ok, ale całkowity zakaz adoptowania dzieci przez pary jednakowej płci" – napisał dość polubownie jeden z mężczyzn. W tym samym tonie odpisała aktorka: "Nie zgadzam się, znam takie rodziny i jest wszystko dobrze".

Dalej było już tylko gorzej: "Zalegalizujmy to, potem inne wydziwienia. Nie można na to pozwolić! To nie jest normalne, jest to zboczenie, które nie powinno być dopuszczone do społeczeństwa, powinniśmy to tępić!!!"

Warnke odcięła się ostro: "Tępić trzeba głupotę, którą Pan tu prezentuje. To nie jest "wydziwienie", to się nazywa tożsamość, prawo do bycia sobą. Życzę refleksji i spotkania właściwych ludzi".

"Jak tak dalej pójdzie, to za 20 lat przyjdzie czas na legalny pedofilizm, zoofilizm, bo znajdzie się taki, co stwierdzi: czemu nie można fizycznie kochać dzieci albo pieska?" – napisał jeden z komentujących, po raz kolejny: mężczyzna.

"Jak można mówić takie bzdury?? Naprawdę, niech pan się zorientuje o czym mowa, żyjemy już w innych czasach" – spointowała aktorka.
Pozostaje nam pogratulować odwagi panie Katarzynie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl