GwiazdyNie masz konta na portalu społecznościowym? Nie istniejesz!

Nie masz konta na portalu społecznościowym? Nie istniejesz!

Mają zarówno wiernych zwolenników, jak i zagorzałych przeciwników. Jedni zaczynają od nich dzień, inni nazywają publicznym pokazywaniem prywatnego życia.

Nie masz konta na portalu społecznościowym? Nie istniejesz!
Źródło zdjęć: © sxc.hu

05.04.2011 | aktual.: 29.08.2018 12:57

Nie podlega jednak wątpliwości, że portale społecznościowe stanowią prawdziwy internetowy fenomen, każda osoba działająca w sieci potrafi wymienić przynajmniej trzy. Chcesz pokazać się starym znajomym lub poznać nowych? Zarejestruj się!

„Masz konto? Zaproszę Cię do znajomych!”, „Spotkamy się na portalu”, „Fajne masz zdjęcie”… Miliony zarejestrowanych użytkowników, zdjęcia, filmy, linki, komentarze. Znajomi z różnych miast, państw, a nawet kontynentów odnajdują się w jednej chwili na stronie portalu. Wielka popularność serwisów społecznościowych rozpoczęła się dzięki umożliwieniu użytkownikom kontaktowania się z innym zarejestrowanymi w portalu. Jak wynika z raportu CBOS-u, przygotowanego na podstawie badania użytkowników wirtualnych społeczności, aż 32% dorosłych Polaków, czyli niemal co 3 osoba, jest zarejestrowana w jakimś portalu społecznościowym. Za jego pośrednictwem użytkownicy mogą szukać swoich znajomych, wysyłać wiadomości, a nawet czatować. W tym celu konto zakłada aż 85% użytkowników.

Internet jest również potężnym narzędziem budowania własnego wizerunku. Portale społecznościowe pozwalają na prezentowanie swoich zawodowych osiągnięć i umiejętności. Headhunterzy szukają interesujących kandydatów również w ten sposób, aplikanci są często identyfikowani za pomocą wyszukiwarek internetowych. Blogi, strony www oraz wpisy mogą zainteresować, zdecydować o zaproszeniu na rozmowę lub przeciwnie - zdyskwalifikować kandydata. Łowcy głów przeglądają udostępnione wpisy, zdjęcia oraz komentarze. Pamiętaj więc o tym, zamieszczając w portalu zdjęcia z szalonej imprezy, pamiętaj również wtedy, gdy możesz pochwalić się nietypowymi osiągnięciami.

Serwisy społecznościowe przestały dotyczyć tylko indywidualnych użytkowników Internetu. Zarówno małe firmy, jak i duże przedsiębiorstwa dostrzegły tu możliwość budowania swojego wizerunku oraz komunikacji z klientami. Możesz więc mieć wśród swoich znajomych Małego Głoda, dowiadywać się o aktualnych promocjach w Ikei, a nawet śledzić działalność fundacji, którą wspierasz. Promocje, konkursy oraz programy lojalnościowe zachęcają kolejnych Internautów, co przekłada się na zainteresowanie firmą.

Popularność zdobywają również portale społecznościowe, skupiające osoby aktywne zawodowo. Użytkownicy tworzą rozmaite grupy tematyczne, w ramach których prezentują swoją działalność, wymieniają się poglądami, opiniami, pytaniami. Pasjonaci różnych dziedzin znajdą tam podobnych sobie ludzi. Osoby poszukujące specjalisty mogą odnaleźć interesującą je osobę i zapoznać się z jej działalnością zawodową.

Jakie serwisy społecznościowe odwiedza najchętniej przeciętny polski internauta? Jak wynika z badania przeprowadzonego przez Internet Standard, ogłoszonego w raporcie „Social Media – 2010”, w kategorii „Społeczności” piątkę najpopularniejszych serwisów społecznościowych tworzą kolejno: Facebook, YouTube, Wordpress, Twitter oraz Youku. W Polsce bój o internautę toczą dwaj niekwestionowani liderzy: Nasza Klasa oraz Facebook. Wśród portali dla profesjonalistów najchętniej odwiedzane są: Goldenline oraz Profeo.

Założenie konta w wirtualnej społeczności jest więc krokiem, który uczyni Cię widocznym w Internecie. W zależności od ustawień swojego profilu, możesz pokazać się innym użytkownikom serwisu. Z drugiej strony pamiętaj, że w sieci nigdy nie jesteśmy zupełnie anonimowi, każdy nasz ruch pozostawia po sobie ślad. Pomyśl więc, zanim zamieścisz kolejne zdjęcie, przejrzyj jeszcze raz, te które już zamieściłeś. Czy na pewno chcesz pokazać je innym?

Pamiętaj również, że portale społecznościowe są równie popularne dla dzieci i nastolatków – czy wiesz, co czyta i zamieszcza Twoje dziecko? Wirtualna społeczność jest obecnie ważnym kanałem komunikacji, jak wszędzie zdarzają się jednak nadużycia. Uważnie czytaj regulaminy, reaguj na przejawy cyberprzemocy, jeżeli zajdzie taka potrzeba - korzystaj z możliwości kontaktu z administratorem. Sieć daje ogromne możliwości, zachowaj jednak dystans i nie trać kontroli na tym, co dzieje się na Twoim profilu.

(dja/sr)

badaniakobietafacebook
Komentarze (27)