GwiazdyKatarzyna Skrzynecka wyjaśnia zamieszanie ze ślubem. "Nie było żadnych przygotowań"

Katarzyna Skrzynecka wyjaśnia zamieszanie ze ślubem. "Nie było żadnych przygotowań"

Katarzyna Skrzynecka wyjaśnia zamieszanie ze ślubem. "Nie było żadnych przygotowań"
Źródło zdjęć: © ONS.pl | Paweł Kibitlewski
Agata Porażka
12.05.2019 16:49

W niedawno udzielonym wywiadzie Katarzyna Skrzynecka zdradziła, że być może z okazji 10. rocznicy ślubu ponownie zobaczymy ją w białej sukni. Tym razem, podczas ceremonii kościelnej. Jednak miał się pojawić problem podczas przygotowań, a aktorka ponownie skomentowała doniesienia.

Po rozstaniu ze Zbigniewem Urbańskim, Skrzynecka zaczęła spotykać się Marcinem Łopuckim. Para wzięła ślub cywilny 19 czerwca 2009 r., a 10 rocznica ceremonii zbliża się wielkimi krokami. Aktorka nigdy nie ukrywała, ze oprócz ślubu cywilnego chce stanąć ze swoim ukochanym przed ołtarzem, a okrągła rocznica zdaje się być idealną okazją do świętowania.

- Do 19 czerwca, czyli do rocznicy ślubu cywilnego, na pewno nie uda się nam wziąć ślubu kościelnego, bo jeszcze nie zaczęliśmy tego organizować - niedawno wyznała Skrzynecka w rozmowie z "Faktem" - Ale wciąż niewykluczone, że w najbliższym czasie zdecydujemy się na takie specjalne błogosławieństwo.

Gdy media zaczęły rozpisywać się na temat ceremonii, której para miała nie zdążyć zorganizować, Skrzynecka ponownie zabrała głos w tej sprawie. Aktorka opublikowała na swoim profilu w mediach społecznościowych zdjęcie, przy którym zamieściła opis wyjaśniający ich ślubne plany.

"Do szczęścia nie brakuje nam absolutnie niczego, ponieważ jesteśmy szczęśliwym małżeństwem od 10 lat, żyjemy w spełnionej rodzinie z dwiema ukochanymi córkami" - pisze Skrzynecka. "Nie było żadnych 'przygotowań od 4 lat' do żadnych kościelnych ślubów , więc nie byłoby na co 'się nie wyrobić'".

"Jeżeli kiedykolwiek w życiu uznamy, że mamy pragnienie przyjęcia szczególnego błogosławieństwa, to będzie to wyłącznie naszą prywatną sprawą, w kameralnych okolicznościach, w gronie najbliższej rodziny i żadnych 'przygotowań' ani 'show windsorskich' nie będzie" - kontynuuje aktorka. "Priorytetem i najważniejszym sensem naszego życia jest szczęście naszych dzieci, by mogły żyć w zgodnej, kochającej się i wspierającej rodzinie, na którą zawsze mogą liczyć i w której uczą się wzajemnej miłości, przyjaźni, wsparcia i życia w zgodzie z własnym sumieniem i wolnością wyboru" - dodaje.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta