Blisko ludziKim jest współczesna Matka Polka?

Kim jest współczesna Matka Polka?

Kim jest współczesna Matka Polka?
Źródło zdjęć: © 123RF.COM
25.05.2016 10:46, aktualizacja: 25.05.2016 12:13

Rola kobiety w dzisiejszym świecie nie jest prosta. Dużą presję czują na sobie szczególnie młode matki. Podjąć aktywność zawodową czy może pozostać w domu z dzieckiem? Przejąć na siebie wszystkie obowiązki domowe czy może dzielić je z partnerem? Nie pomaga tutaj natłok informacji i duże wymagania, jakie stawia kobietom społeczeństwo. Okazuje się jednak, że godzenie różnych ról i życie w poczuciu spełnienia jest dla nas coraz łatwiejsze.

Nasze kompetencje
Firma Procter & Gamble przeprowadziła badanie, w którym wzięło udział ponad 14 tys. matek z 15 krajów, w tym ponad tysiąc z Polski. Celem było zbadanie, co dla kobiet oznacza bycie mamą oraz jak oceniają siebie w tej roli.
Z raportu „Być mamą” przygotowanego w ramach akcji "Dziękuje Ci Mamo" wynika, że pierwszego szoku kobiety doznają krótko po porodzie. Aż 95 procent z nich przyznało, iż nie zdawało sobie sprawy, jak licznym wyzwaniom będą musiały sprostać. Deklarują, że brakuje im przede wszystkim cierpliwości (81 procent) oraz umiejętności organizacyjnych (56 procent).
Tymczasem wymagania wobec młodych matek wciąż są bardzo duże. Z raportu „Nowa Matka Polka” opublikowanego przez firmę Garden of Words wynika, że aż 70 procent kobiet w wieku 35 lat i więcej zostało wychowanych w poczuciu, że najważniejszym celem w życiu jest bycie dobrą matką, żoną i gospodynią domową.

Jak pogodzić to z chęcią rozwoju osobistego? Okazuje się, że 64 procent młodych Polek może liczyć na wsparcie mamy przy realizacji pasji i planów zawodowych. W przypadku kobiet mieszkających na wsi ten wynik wzrasta do 67 procent.
Niedokończona rewolucja
Z raportu „Nowa Matka Polka” wynika, że postrzeganie kobiet w społeczeństwie bardzo się zmienia. Choć nadal większość kobiet deklaruje, iż rodzina jest dla nich priorytetem, chcą również rozwijać się na innych płaszczyznach. A matki chętnie im w tym pomagają.
- Uważam, że to – w znacznej mierze – efekt „niedokończonej rewolucji“ kilku milionów kobiet, które dziś mają dorosłe lub dorastające córki, a 20-25 lat temu wchodziły w czas decyzji o wyborach dróg życiowych – mówi Katarzyna Pawlikowska, ekspertka ds. zachowań społecznych kobiet. - Bardzo często miały odwagę opuścić swoje środowisko po to, by kształcić się z nadzieją na aktywne i udane życie zawodowe. Wiele z nich należy do pierwszego pokolenia Polek żyjącego otwarcie w związkach partnerskich (choć z czasem wiele z tych związków zostało zalegalizowanych). Ale choć kobiety te deklarują liberalny światopogląd – bardzo tradycyjne wychowanie „wdrukowało” w ich głowy i serca konieczność poświęcenia się dla rodziny. Poczucie winy nęka tę wielką grupę Polek nieustająco. Nie chcą życia prowadzonego z piętnem wiecznego rozdarcia dla swoich córek. Dlatego wychowują je zupełnie inaczej – to one stoją za dokonującym się właśnie przełomem.
Wiele kobiet z pokolenia 35+ żyje w poczuciu winy, że nie poświęcają się całkowicie dla dobra męża i dzieci. To jednak stale się zmienia. Dla wielu młodych kobiet pogodzenie pracy z życiem rodzinnym jest już czymś zupełnie oczywistym.
Złoty środek
Z badania Procter & Gamble wynika, że kobiety chcą być przede wszystkim wzorem dla swoich dzieci. Nic dziwnego, że nie zamierzają rezygnować ze swoich potrzeb. 91 procent deklaruje, że dbają o czas tylko dla siebie. 73 procent znajduje czas na spotkania w gronie znajomych.
Wzięłyśmy sobie do serca powiedzenie, że szczęśliwa matka to szczęśliwe dziecko. I chyba coraz lepiej wychodzi nam znalezienie swojej drogi w macierzyństwie. Aż 91 procent mam z Polski uważa, że przy wychowywaniu dziecka wykonuje świetną pracę.