Komputerowe łzy Jessiki Alby
Jessica Alba zdradziła, że po występie w filmie "Fantastyczna czwórka: Narodziny Srebrnego Surfera" miała ochotę zrezygnować z aktorstwa.
Jessica Alba zdradziła, że po występie w filmie "Fantastyczna czwórka: Narodziny Srebrnego Surfera" miała ochotę zrezygnować z kariery. Gwiazda nie wspomina najlepiej pracy na planie kinowego przeboju.
- W pewnej chwili chciałam zrezygnować z aktorstwa... nienawidziłam tego zajęcia, naprawdę - wyznała Alba.
- Pamiętam scenę śmierci w "Fantastycznej czwórce". Reżyser mówił: "To wygląda zbyt prawdziwie, za dużo w tym bólu. Czy możesz wyglądać ładniej, gdy płaczesz? Płacz ładnie, Jessica. Nie wykrzywiaj twarzy, niech będzie piękna, a łzy dorobimy komputerowo". Pomyślałam sobie: "Czy nie jestem dość dobra? Czy moje emocje i mój instynkt nie są dość dobre? Czy nie mogę być po prostu człowiekiem w tej pracy? Pieprzę to, mam gdzieś ten cały interes".
Jessicę Albę możemy obecnie podziwiać w filmie "Maczeta" Roberta Rodrigueza, który 26 listopada trafił do polskich kin.
POLECAMY: * KOMERCYJNE AKTORSTWO JESSIKI ALBY*