GotowaniePrzepisyKulinarny mercedes

Kulinarny mercedes

Kulinarny mercedes
04.08.2008 12:57, aktualizacja: 29.06.2010 00:40

Jest kusząco smakowite i delikatne, choć bardzo kaloryczne. Można z niego wyczarować prawdziwe smakołyki, ale trzeba się przy tym trochę napracować.

Jest kusząco smakowite i delikatne, choć bardzo kaloryczne. Można z niego wyczarować prawdziwe smakołyki, ale trzeba się przy tym trochę napracować.

Ciasto francuskie to mercedes wśród ciast. Jego smak uchodzi za coś prawdziwie wyszukanego, niepospolitego i wykwintnego. Choć smakosze i łakomczuchy twierdzą, że ciasto francuskie można albo kochać, albo nienawidzić, to jednak zawsze warto co nieco o nim wiedzieć, a już na pewno skosztować jego smaku. I to nie raz.

Idealne połączenie

Ciasto francuskie nazywamy również listkowym ze względu na jego warstwową strukturę. Powstaje poprzez połączenie dwóch rodzajów ciast – ciasta podstawowego, tzw. gruntu, oraz ciasta maślanego. W miejsce tego ostatniego często po prostu dodaje się masło, którym smaruje się grunt. Specyficzna, typowa dla ciasta francuskiego struktura w postaci cieniutkich listków to zasługa właśnie tej dużej zawartości tłuszczu oraz umiejętnego wałkowania i pieczenia ciasta w wysokiej temperaturze. Ta wysoka zawartość tłuszczu sprawia również, że w 100 gramach ciasta francuskiego czyha na nas ponad 400 kcal.

Podstawowe składniki, jakie potrzebne są nam do przygotowania ciasta, to sucha mąka pszenna, jajka, sól i kwas cytrynowy lub ocet. Łącząc je ze sobą, otrzymamy wspomniany grunt, na który układamy ciasto maślane powstałe z połączenia masła z niewielką ilością mąki. Układamy je na siebie tak, aby całość złożyć w kopertę. Wówczas otrzymane ciasto rozwałkowujemy na grubość około 2 cm, następnie składamy na 4 warstwy i odstawiamy do schłodzenia.

Rozwałkowywanie i składanie powtarzamy co najmniej cztery razy, jednak nie więcej niż sześć. Wałkowanie ciasta musi być przerywane chłodzeniem, gdyż ono właśnie powoduje zestalanie się tłuszczu w cieście. To właśnie to naprzemienne chłodzenie i wałkowanie jest najbardziej czasochłonne i zniechęca wiele osób do wypieku własnego ciasta francuskiego. Jeśli bowiem przestrzegamy czasu i zasad przygotowania ciasta, to zanim zjemy smakowitą tartę czy paszteciki, może upłynąć nawet 12 godzin.

Jeśli rzeczywiście nie mamy na to czasu lub chęci, zawsze możemy kupić gotowe mrożone ciasto francuskie, z którego z łatwością przygotujemy podobne smakowite specjały jak z ciast własnego wypieku. Zagorzali cukiernicy zapewne zaprotestują, uznając, że kupne mrożone ciasto francuskie nie może się nawet równać smakiem z tym domowym. My jednak wiemy, że sprawdzone mrożone produkty dobrej jakości są stworzone dla osób, którym brak czasu, a nawet i ochoty na samodzielne pichcenie, zatem zamiast potępiać, uznajemy, że warto czasem kupić paczkę mrożonego ciasta i uraczyć nim swoją rodzinę.

Tajniki sukcesu

Po czym poznać dobrze upieczone ciasto francuskie? Rozpływa się w ustach, ma cudownie złoty kolor i oczywiście delikatnie się rozwarstwia. I nam również uda się taki wypiek, jednak tylko pod warunkiem, że z cierpliwością będziemy przestrzegać wszystkich zasad jego przygotowania. Pamiętajmy przy tym o pewnych tajnikach, które, jak mawiają wprawni smakosze i piekarze tego ciasta, gwarantują sukces. Oto najważniejsze z nich.

Polecamy przepisy:
Formę, na której będziemy piec ciasto, należy wcześniej opłukać zimną wodą, dzięki czemu resztki wilgoci odparowujące przy pieczeniu wytworzą tyle pary, że ciasto doskonale wyrośnie. Jednocześnie zaraz przed pieczeniem ciasto należy kilkakrotnie ponakłuwać widelcem, aby podczas pieczenia nie powyginało się w fale.

Podstawą udanego wypieku jest również odpowiednia temperatura – ciasto wkładamy zawsze do mocno nagrzanego piekarnika i pieczemy w ok. 200-220°C. Upieczone już ciasto kroimy zawsze bardzo ostrym nożem, aby nie naciskać na nie zbytnio i nie łamać go. Aby uniknąć zakalca, musimy pamiętać o chłodzeniu ciasta w czasie wałkowania, zachowaniu odpowiedniej konsystencji i temperatury wypieku.

Jeśli nasze ciasto podczas pieczenia będzie się kurczyć, znaczy to, że dałyśmy za dużo soli i kwasu; jeśli z kolei będzie suche, szkliste o twardym miękiszu, to znak, że dodałyśmy za mało tłuszczu. Kiedy ciasto z kolei rozpływa się i rozkleja, najprawdopodobniej użyłyśmy niewłaściwego rodzaju mąki lub dodałyśmy za mało soli lub kwasu.

Francuskie rarytasy

Ciasto francuskie stwarza niezwykłe możliwości kulinarne. Można je jeść na śniadanie w postaci jeszcze ciepłych rogalików, na obiad – nafaszerowane mięsem lub warzywami, na deser zapieczone z owocami lub na kolację pod postacią smakowitej tarty. Najczęstsze słodkości francuskie to napoleonki, grzebienie, saszetki z owocami, babeczki z twarożkiem lub budyniem i tarty.

Jednak ciasto francuskie świetnie spisuje się również w daniach wytrawnych. Można w nim zapiekać warzywa i kroić w kształt małych pasztecików czy rogalików. W ciasto francuskie można zawijać małe kiełbaski lub parówki i tak zapieczone podawać jako zakąski. Równie dobrze smakują same cienkie kawałki ciasta francuskiego zapieczone w postaci zwykłych paluszków posypanych ziarnami lub ziołami. Cała rodzina z kolei na pewno naje się do syta i ze smakiem np. zapiekanym w cieście francuskim farszem rybnym lub mięsnym czy francuskimi pierogami.

Pomysłów na wyroby z ciasta francuskiego wydaje się nieskończenie wiele, gdyż właściwie już sam jego smak daje gwarancję pełnego kulinarnego sukcesu. Owoce, warzywa czy mięso to tylko dodatki do tego wykwintnego, rozpływającego się w ustach smakołyku.

Polecamy przepisy: