Marcin Tyszka w ogniu krytyki. Poszło o zdjęcie, które zrobił uczestniczce "Top Model"

Marcin Tyszka słynie z ostrych komentarzy, które kieruje do aspirujących modelek i modeli. Tym razem to on został skrytykowany. Według fanki wykonane przez niego zdjęcie jest antyreklamą biżuterii. Co na to fotograf?

Marcin Tyszka odpowiedział na Instagramie internautce, której nie spodobało się wykonane przez niego zdjęcie. Fotograf, choć odbił piłeczkę, nie zdołał wpłynąć na krytyczną opinię dziewczyny.

Marcin Tyszka to światowej sławy fotograf, któremu rozpoznawalność w Polsce przyniosła rola jurora w programie "Top Model". Tyszka ma na swoim koncie okładki topowych magazynów - "Vogue", "Harper’s Bazaar", "L’Officiel", czy "Vanity Fair", a do zdjęć pozowały mu m.in. Cindy Crawford, Eva Herzigova, Milla Jovovich, Naomi Campbell, Jerry Hall oraz Dita von Teese.

Jak się okazuje, nie wszystkim jednak podobają się zdjęcia Marcina Tyszki. Jedna z obserwatorek skrytykowała polaroida wykonanego przez fotografa.

"Na wysokości wyglądała obłędnie, mimo że płakała. Jak wam pasuje Maja Siwik do marki Elixa?" - zapytał pod zdjęciem uczestniczki "Top Model". Dodał, że zdjęcie to polaroid.

Jednej z fanek programu ewidentnie nie spodobało się zdjęcie wykonane przez cenionego fotografa. "Na tych zdjęciach (wszystkich) biżuteria totalnie się gubi! Są takie ciemne. Beznadziejna reklama" - stwierdziła internautka. Fotograf odpisał niemalże od razu. "Jeśli potrafisz czytać, to przeczytaj, co tu jest napisane" - odpowiedział. "Przecież to są polaroidy" - dodał inny użytkownik Instagrama. Internautka pozostała jednak przy swoim. "Wiem, ale mi się nie podoba i tyle" - skwitowała.