Mel Thompson nie żyje. Mąż poinformował o śmierci lubianej youtuberki

Mel Thompson zyskała popularność w sieci dzięki filmikom, na których pokazywała, jak wykonywać makijaże. Kobieta miała wiele fanek, które dzięki niej nauczyły się poprawnie malować.

Mel Thompson prowadziła na YouTubie kanał o tematyce urodowej. 35-latka pokazywała, jak wykonywać makijaże, dzieliła się nowinkami ze świata beauty i chętnie polecała kosmetyki, które były jej zdaniem godne uwagi. Jej nagrania śledziło prawie 200 tysięcy osób.

Jeszcze kilka dni temu opublikowała nowe selfie, a dzisiaj mąż Mel Thompson przekazał jej fanom smutną wiadomość o śmierci youtuberki. "Wspaniała jest świadomość, że była tak kochana. I kochała was również. Ja wciąż będę ją kochał i zawsze już będę za nią tęsknił. Była opoką naszej rodziny" - napisał, jednocześnie publikując kilka ważnych dla niego zdjęć swojej żony.

Mężczyzna nie wyjawił szczegółów tragedii, która spotkała jego rodzinę, ale z komentarzy publikowanych przez znajomych Mel wynika, że zmagała się z poważnymi chorobami, w tym z Zespołem Ehlersa-Danlosa.

Zespół Ehlersa-Danlosa to określenie choroby genetycznej tkanki łącznej, którą wywołują mutacje punktowe genów kodujących struktury kolagenu. Objawia się on nadmierną ruchliwością stawów, zapaleniem stawów, chronicznym bólem mięśni, kruchością dużych naczyń krwionośnych czy uszkodzeniami narządów wewnętrznych.

Mel Thompson osierociła czwórkę dzieci, o których również często wspominała na swoim kanale. "Wszyscy wiedzą, jaką była utalentowaną artystką z jej pomocną wiedzą, ale najbliżsi wiedzą, jaka była naprawdę wspaniała. Zrobiłaby wszystko, aby pomóc każdemu bez namysłu. Chciałbym mieć ją z powrotem" - dodał załamany mąż.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!