Na urlopie zaatakowało ją dzikie zwierzę. Musiała szybko zareagować

Na urlopie zaatakowało ją dzikie zwierzę. Musiała szybko zareagować

Doda została zaatakowana przez dzikie zwierzę
Doda została zaatakowana przez dzikie zwierzę
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA
03.01.2024 13:47, aktualizacja: 03.01.2024 14:38

Doda intensywnie pracuje nad swoim koncertowym show, jednak w przerwie od prób udaje jej się odpoczywać w wielu ciekawych krajach. Podczas urlopu w Tajlandii artystka spotkała się z nieprzyjemną sytuacją. Musiała szybko udać się do szpitala.

Dorota Rabczewska od 20 lat działa na polskiej scenie muzycznej, a debiutującym artystom stawia poprzeczkę coraz wyżej. W listopadzie 2023 roku odebrała statuetkę MTV w kategorii najlepszy polski artysta, dodatkowo większość jej koncertów ze stadionowej trasy "Aquaria" zostało wyprzedanych. 

Mimo ogromnej ilości prób i występów w różnych miastach w całej Polsce artystka chętnie wyjeżdża do egzotycznych krajów, gdzie stara się odpocząć. Na instagramowym profilu Doda przyznała, że do tej pory udało jej się zobaczyć aż 44 państwa. Podczas jednej z wypraw spotkała ją niemiła niespodzianka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Została ugryziona przez małpę

Pod koniec 2023 roku wokalistka postanowiła wybrać się do Tajlandii. W trakcie urlopu odwiedziła popularną wśród turystów plażę Monkey Beach, którą zamieszkują dzikie małpy. Niestety ta wizyta nie skończyła się dla artystki dobrze. Jedno ze zwierząt ugryzło polską gwiazdę.

-Wyczuła mnie. Wyczuła swoją - zażartowała z tej sytuacji Doda w trakcie rozmowy z portalem Party.

Chociaż teraz sytuacja wydaje się zabawna, w momencie incydentu artystce nie było do śmiechu. Ze względu na fakt, że małpy są wolno żyjącymi zwierzętami i nie były zaszczepione na wściekliznę, Doda musiała szybko zareagować.

- Różne są sytuacje w życiu. Ja się bardzo dobrze czułam, teraz też się bardzo dobrze czuje. Mój tato się ze mnie śmieje, bo jak zadzwoniłam i mu powiedziałam z płaczem, że ‘mam pięć szczepionek na wściekliznę’, to on mi odpowiedział ‘W końcu dziecko, w końcu’ - podkreśliła.

Rodzice artystki przywykli do jej przygód 

Okazuje się, że spotkanie z dziką małpą to nie jedyna przygoda, jaka przytrafiła się Dodzie. Wokalistka zaznaczyła, że w przeszłości udało jej się odwiedzić kilkadziesiąt państw i jej rodzice znają jej różne przeżycia.

- Małpa to jest najmniejszy kaliber - dodała na zakończenie.

Wcześniej artystka na swoim Instagramie odradzała fanom wycieczkę na plażę Monkey Beach. Podkreśliła, że małpy były agresywne i rzucały się na ludzi. Doda przyznała, że po kilku sekundach w zatoce została ugryziona w nogę. Opowiedziała też co zrobić w takiej sytuacji.

- Oczywiście nie panikować - teoretycznie ma się 12 godzin, ale tak naprawdę tylko 3. Wówczas kliniki, które są bardzo dobre w Tajlandii, oferują za jedyne minimum 5 tys. złotych co czterodniowe szczepionki na wściekliznę i kilkunastodniową terapię antybiotykową - wyjaśniła na instagramowej relacji.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (12)
Zobacz także