Nauka gry na gitarze: samodzielnie czy z nauczycielem?

Zawsze marzyłeś o tym, żeby być jak Jimmy Page, Jimi Hendrix, B.B. King, a może Slash? Nigdy nie jest za późno na naukę gry na gitarze! Sprawdź, czy lepiej uczyć się samodzielnie, czy też z pomocą profesjonalnego nauczyciela. Oba te tryby nauczania mają swoje zalety, ale również parę wad. Odkryj, czy nauka gry na gitarze jest dla Ciebie!

Co wspólnego mają Robert Johnson, Jimi Hendrix, Jimmy Page, Jack White i Tom Morello? Wszyscy są wybitnymi gitarzystami, to fakt, ale łączy ich jeszcze jedna charakterystyczna cecha. Każdy był prawdziwym samoukiem.

Dlatego też, wielu adeptów gry na gitarze próbuje swoich sił w nauce samodzielnej. Okazuje się, że takie rozwiązanie ma szereg mocnych stron, do których należą poniższe zalety:

●     Elastyczność – sam ustalasz sobie swój własny grafik zajęć i grasz wtedy, kiedy masz na to ochotę. Nikt nie zmusza Cię do częstej nauki, choć systematyczność jest mile widziana!

●     Oszczędności – kupujesz gitarę, ewentualnie wzmacniacz, zestaw kostek i może struny na wymianę (na wszelki wypadek). Na tym koniec wydatków, ponieważ nie musisz płacić za lekcje z nauczycielem, jeśli chcesz być samoukiem.

●     Samodzielność – nie musisz słuchać nauczyciela, który po raz tysięczny każe Ci powtarzać akordy i gamy. Grasz tylko to, co Ci się podoba (zacznij od bluesa, bo na nim opiera się większość współczesnych gatunków muzycznych).

Niestety, taka forma nauki niesie za sobą również kilka poważnych zagrożeń. Największe wady samodzielnej nauki gry na gitarze to:

●     Brak motywacji – czasami bywa tak, że trafisz na "szklany sufit", którego nie potrafisz przebić. Ucząc się samodzielnie, łatwo stracić chęć do dalszego rozwoju.

●     Trudności ze zrozumieniem gitary – samodzielna nauka nie zawsze przynosi zamierzone efekty. Może bowiem okazać się, że napotkasz komplikacje w uczeniu się kolejnych riffów i solówek, których nikt Ci nie pokaże, jak je poprawnie zagrać.

Zostanie samoukiem to zajęcie wymagające i skomplikowane. Dlatego też warto zastanowić się nad sięgnięciem po profesjonalne wsparcie. Nie każdy rodzi się przecież z absolutnym słuchem muzycznym i wrodzonym darem do gry na instrumencie.

Kiedy rzucisz okiem, jak wygląda nauka gry na gitarze na BUKI, przekonasz się, że w Polsce jest mnóstwo wykwalifikowanych nauczycieli muzyki. Platforma BUKI pozwala znaleźć najlepsze w kraju zajęcia stacjonarne lub online – wystarczy, że przejrzysz ogłoszenia w kategorii "Gra na gitarze". Sięgając po specjalistyczne wsparcie w Twojej drodze na gitarowy szczyt, poznasz następujące zalety nauki z korepetytorem:

●     Pełnowartościowe wsparcie – nauczyciel gry na gitarze powie Ci, co robisz dobrze, a co źle. Dzięki temu na bieżąco będziesz w stanie naprawiać wszelkie błędy. Im wcześniej zdobędziesz nawyk jakościowego uczenia się, tym lepiej.

●     Plan zajęć – nauka z profesjonalistą oznacza działanie według ustrukturyzowanego planu, który dopasowany jest do Twoich umiejętności i oczekiwań. Krok po kroku będziecie poszerzać swoje spotkania o kolejne treści, co zapewnia stały i niezmącony rozwój.

●     Indywidualne podejście – ucząc się jeden-na-jeden możesz mieć pewność, że nauczyciel przygotuje wysokiej jakości materiały i sposoby nauczania. Dobry mentor dostosowuje się do wymagań i stylu ucznia, co przekłada się na skuteczniejsze poznawanie zasad gry na gitarze.

Oczywiście nie należy też zapominać o niewielkich wadach, jakie wiążą się z taką formą nauki:

●     Koszty – lekcje z nauczycielem oznaczają zwykle wydatki rzędu 60-160 zł za godzinę zajęć. Nie jest to jednak wysoka cena, jeśli wziąć pod uwagę wysoką jakość nauki.

●     Dostępność stacjonarna – nie w każdym mieście można znaleźć wykwalifikowanych nauczycieli gry na gitarze. Jeśli napotkasz takie ograniczenie, możesz jednak spróbować równie efektywnych zajęć online.

Wybór odpowiedniego stylu nauki należy wyłącznie do Ciebie. Zarówno uczenie się z nauczycielem, jak również praca samodzielna, oferują sporo korzyści. Najważniejsze, to kierować się własnymi preferencjami, wymaganiami i oczekiwaniami. Warto też spróbować podejścia hybrydowego, które łączy dwa wspomniane formaty edukacyjne. Nie zwlekaj, łap za "wiosło" i odkryj ten wspaniały instrument dla siebie!