Nienaturalne standardy piękna w projekcie "Monstrous Feminine" Jessici Ledwich

None

Obraz

/ 11"Monstrous Feminine" - Jessica Ledwich

Obraz
© jessicaledwich.com

Jeśli na widok zdjęcia kobiety robiącej sobie peeling frezarką, dostałeś gęsiej skórki, autorce zdjęcia udało się osiągnąć cel. Australijska fotografka wykonała serię fotografii pod tytułem "Monstrous Feminine" ("Potworna kobiecość") właśnie po to, by zwrócić uwagę na systematycznie rosnące oczekiwania względem idealnego wyglądu kobiet.

"Większość zabiegów kosmetycznych tak bardzo wchodzi nam w krew, że nawet nie zauważamy już, że depilacja woskiem, skubanie brwi czy peelingi kwasem są bolesne i niekomfortowe. To cena, jaką musimy zapłacić za akceptację" - tłumaczy Jessica Ledwich w wywiadzie dla "Huffington Post". - "Problem w tym, że wciąż pojawiają się nowe sposoby na upiększanie kobiet, które są nie tylko bolesne, ale po prostu niebezpieczne dla zdrowia. Jednak panie sięgają po nie bez wahania. A te, które tego nie robią, zyskują opinię niedbających o siebie".

Fotografie zostały wykonane przy minimalnym użyciu efektów komputerowych. Większość "scenek" zostało przygotowanych przy użyciu odpowiednich rekwizytów oraz makijażu scenicznego. Projekt "Monstrous Feminine" naprawdę daje do myślenia.

(mtr/sr), kobieta.wp.pl

/ 11"Monstrous Feminine" - Jessica Ledwich

Obraz
© jessicaledwich.com

Jeśli na widok zdjęcia kobiety robiącej sobie peeling frezarką, dostałeś gęsiej skórki, autorce zdjęcia udało się osiągnąć cel. Australijska fotografka wykonała serię fotografii pod tytułem "Monstrous Feminine" ("Potworna kobiecość") właśnie po to, by zwrócić uwagę na systematycznie rosnące oczekiwania względem idealnego wyglądu kobiet.

"Większość zabiegów kosmetycznych tak bardzo wchodzi nam w krew, że nawet nie zauważamy już, że depilacja woskiem, skubanie brwi czy peelingi kwasem są bolesne i niekomfortowe. To cena, jaką musimy zapłacić za akceptację" - tłumaczy Jessica Ledwich w wywiadzie dla "Huffington Post". - "Problem w tym, że wciąż pojawiają się nowe sposoby na upiększanie kobiet, które są nie tylko bolesne, ale po prostu niebezpieczne dla zdrowia. Jednak panie sięgają po nie bez wahania. A te, które tego nie robią, zyskują opinię niedbających o siebie".

Fotografie zostały wykonane przy minimalnym użyciu efektów komputerowych. Większość "scenek" zostało przygotowanych przy użyciu odpowiednich rekwizytów oraz makijażu scenicznego. Projekt "Monstrous Feminine" naprawdę daje do myślenia.

/ 11"Monstrous Feminine" - Jessica Ledwich

Obraz
© jessicaledwich.com

Jeśli na widok zdjęcia kobiety robiącej sobie peeling frezarką, dostałeś gęsiej skórki, autorce zdjęcia udało się osiągnąć cel. Australijska fotografka wykonała serię fotografii pod tytułem "Monstrous Feminine" ("Potworna kobiecość") właśnie po to, by zwrócić uwagę na systematycznie rosnące oczekiwania względem idealnego wyglądu kobiet.

"Większość zabiegów kosmetycznych tak bardzo wchodzi nam w krew, że nawet nie zauważamy już, że depilacja woskiem, skubanie brwi czy peelingi kwasem są bolesne i niekomfortowe. To cena, jaką musimy zapłacić za akceptację" - tłumaczy Jessica Ledwich w wywiadzie dla "Huffington Post". - "Problem w tym, że wciąż pojawiają się nowe sposoby na upiększanie kobiet, które są nie tylko bolesne, ale po prostu niebezpieczne dla zdrowia. Jednak panie sięgają po nie bez wahania. A te, które tego nie robią, zyskują opinię niedbających o siebie".

Fotografie zostały wykonane przy minimalnym użyciu efektów komputerowych. Większość "scenek" zostało przygotowanych przy użyciu odpowiednich rekwizytów oraz makijażu scenicznego. Projekt "Monstrous Feminine" naprawdę daje do myślenia.

/ 11"Monstrous Feminine" - Jessica Ledwich

Obraz
© jessicaledwich.com

Jeśli na widok zdjęcia kobiety robiącej sobie peeling frezarką, dostałeś gęsiej skórki, autorce zdjęcia udało się osiągnąć cel. Australijska fotografka wykonała serię fotografii pod tytułem "Monstrous Feminine" ("Potworna kobiecość") właśnie po to, by zwrócić uwagę na systematycznie rosnące oczekiwania względem idealnego wyglądu kobiet.

"Większość zabiegów kosmetycznych tak bardzo wchodzi nam w krew, że nawet nie zauważamy już, że depilacja woskiem, skubanie brwi czy peelingi kwasem są bolesne i niekomfortowe. To cena, jaką musimy zapłacić za akceptację" - tłumaczy Jessica Ledwich w wywiadzie dla "Huffington Post". - "Problem w tym, że wciąż pojawiają się nowe sposoby na upiększanie kobiet, które są nie tylko bolesne, ale po prostu niebezpieczne dla zdrowia. Jednak panie sięgają po nie bez wahania. A te, które tego nie robią, zyskują opinię niedbających o siebie".

Fotografie zostały wykonane przy minimalnym użyciu efektów komputerowych. Większość "scenek" zostało przygotowanych przy użyciu odpowiednich rekwizytów oraz makijażu scenicznego. Projekt "Monstrous Feminine" naprawdę daje do myślenia.

/ 11"Monstrous Feminine" - Jessica Ledwich

Obraz
© jessicaledwich.com

Jeśli na widok zdjęcia kobiety robiącej sobie peeling frezarką, dostałeś gęsiej skórki, autorce zdjęcia udało się osiągnąć cel. Australijska fotografka wykonała serię fotografii pod tytułem "Monstrous Feminine" ("Potworna kobiecość") właśnie po to, by zwrócić uwagę na systematycznie rosnące oczekiwania względem idealnego wyglądu kobiet.

"Większość zabiegów kosmetycznych tak bardzo wchodzi nam w krew, że nawet nie zauważamy już, że depilacja woskiem, skubanie brwi czy peelingi kwasem są bolesne i niekomfortowe. To cena, jaką musimy zapłacić za akceptację" - tłumaczy Jessica Ledwich w wywiadzie dla "Huffington Post". - "Problem w tym, że wciąż pojawiają się nowe sposoby na upiększanie kobiet, które są nie tylko bolesne, ale po prostu niebezpieczne dla zdrowia. Jednak panie sięgają po nie bez wahania. A te, które tego nie robią, zyskują opinię niedbających o siebie".

Fotografie zostały wykonane przy minimalnym użyciu efektów komputerowych. Większość "scenek" zostało przygotowanych przy użyciu odpowiednich rekwizytów oraz makijażu scenicznego. Projekt "Monstrous Feminine" naprawdę daje do myślenia.

/ 11"Monstrous Feminine" - Jessica Ledwich

Obraz
© jessicaledwich.com

Jeśli na widok zdjęcia kobiety robiącej sobie peeling frezarką, dostałeś gęsiej skórki, autorce zdjęcia udało się osiągnąć cel. Australijska fotografka wykonała serię fotografii pod tytułem "Monstrous Feminine" ("Potworna kobiecość") właśnie po to, by zwrócić uwagę na systematycznie rosnące oczekiwania względem idealnego wyglądu kobiet.

"Większość zabiegów kosmetycznych tak bardzo wchodzi nam w krew, że nawet nie zauważamy już, że depilacja woskiem, skubanie brwi czy peelingi kwasem są bolesne i niekomfortowe. To cena, jaką musimy zapłacić za akceptację" - tłumaczy Jessica Ledwich w wywiadzie dla "Huffington Post". - "Problem w tym, że wciąż pojawiają się nowe sposoby na upiększanie kobiet, które są nie tylko bolesne, ale po prostu niebezpieczne dla zdrowia. Jednak panie sięgają po nie bez wahania. A te, które tego nie robią, zyskują opinię niedbających o siebie".

Fotografie zostały wykonane przy minimalnym użyciu efektów komputerowych. Większość "scenek" zostało przygotowanych przy użyciu odpowiednich rekwizytów oraz makijażu scenicznego. Projekt "Monstrous Feminine" naprawdę daje do myślenia.

/ 11"Monstrous Feminine" - Jessica Ledwich

Obraz
© jessicaledwich.com

Jeśli na widok zdjęcia kobiety robiącej sobie peeling frezarką, dostałeś gęsiej skórki, autorce zdjęcia udało się osiągnąć cel. Australijska fotografka wykonała serię fotografii pod tytułem "Monstrous Feminine" ("Potworna kobiecość") właśnie po to, by zwrócić uwagę na systematycznie rosnące oczekiwania względem idealnego wyglądu kobiet.

"Większość zabiegów kosmetycznych tak bardzo wchodzi nam w krew, że nawet nie zauważamy już, że depilacja woskiem, skubanie brwi czy peelingi kwasem są bolesne i niekomfortowe. To cena, jaką musimy zapłacić za akceptację" - tłumaczy Jessica Ledwich w wywiadzie dla "Huffington Post". - "Problem w tym, że wciąż pojawiają się nowe sposoby na upiększanie kobiet, które są nie tylko bolesne, ale po prostu niebezpieczne dla zdrowia. Jednak panie sięgają po nie bez wahania. A te, które tego nie robią, zyskują opinię niedbających o siebie".

Fotografie zostały wykonane przy minimalnym użyciu efektów komputerowych. Większość "scenek" zostało przygotowanych przy użyciu odpowiednich rekwizytów oraz makijażu scenicznego. Projekt "Monstrous Feminine" naprawdę daje do myślenia.

/ 11"Monstrous Feminine" - Jessica Ledwich

Obraz
© jessicaledwich.com

Jeśli na widok zdjęcia kobiety robiącej sobie peeling frezarką, dostałeś gęsiej skórki, autorce zdjęcia udało się osiągnąć cel. Australijska fotografka wykonała serię fotografii pod tytułem "Monstrous Feminine" ("Potworna kobiecość") właśnie po to, by zwrócić uwagę na systematycznie rosnące oczekiwania względem idealnego wyglądu kobiet.

"Większość zabiegów kosmetycznych tak bardzo wchodzi nam w krew, że nawet nie zauważamy już, że depilacja woskiem, skubanie brwi czy peelingi kwasem są bolesne i niekomfortowe. To cena, jaką musimy zapłacić za akceptację" - tłumaczy Jessica Ledwich w wywiadzie dla "Huffington Post". - "Problem w tym, że wciąż pojawiają się nowe sposoby na upiększanie kobiet, które są nie tylko bolesne, ale po prostu niebezpieczne dla zdrowia. Jednak panie sięgają po nie bez wahania. A te, które tego nie robią, zyskują opinię niedbających o siebie".

Fotografie zostały wykonane przy minimalnym użyciu efektów komputerowych. Większość "scenek" zostało przygotowanych przy użyciu odpowiednich rekwizytów oraz makijażu scenicznego. Projekt "Monstrous Feminine" naprawdę daje do myślenia.

/ 11"Monstrous Feminine" - Jessica Ledwich

Obraz
© jessicaledwich.com

Jeśli na widok zdjęcia kobiety robiącej sobie peeling frezarką, dostałeś gęsiej skórki, autorce zdjęcia udało się osiągnąć cel. Australijska fotografka wykonała serię fotografii pod tytułem "Monstrous Feminine" ("Potworna kobiecość") właśnie po to, by zwrócić uwagę na systematycznie rosnące oczekiwania względem idealnego wyglądu kobiet.

"Większość zabiegów kosmetycznych tak bardzo wchodzi nam w krew, że nawet nie zauważamy już, że depilacja woskiem, skubanie brwi czy peelingi kwasem są bolesne i niekomfortowe. To cena, jaką musimy zapłacić za akceptację" - tłumaczy Jessica Ledwich w wywiadzie dla "Huffington Post". - "Problem w tym, że wciąż pojawiają się nowe sposoby na upiększanie kobiet, które są nie tylko bolesne, ale po prostu niebezpieczne dla zdrowia. Jednak panie sięgają po nie bez wahania. A te, które tego nie robią, zyskują opinię niedbających o siebie".

Fotografie zostały wykonane przy minimalnym użyciu efektów komputerowych. Większość "scenek" zostało przygotowanych przy użyciu odpowiednich rekwizytów oraz makijażu scenicznego. Projekt "Monstrous Feminine" naprawdę daje do myślenia.

10 / 11"Monstrous Feminine" - Jessica Ledwich

Obraz
© jessicaledwich.com

Jeśli na widok zdjęcia kobiety robiącej sobie peeling frezarką, dostałeś gęsiej skórki, autorce zdjęcia udało się osiągnąć cel. Australijska fotografka wykonała serię fotografii pod tytułem "Monstrous Feminine" ("Potworna kobiecość") właśnie po to, by zwrócić uwagę na systematycznie rosnące oczekiwania względem idealnego wyglądu kobiet.

"Większość zabiegów kosmetycznych tak bardzo wchodzi nam w krew, że nawet nie zauważamy już, że depilacja woskiem, skubanie brwi czy peelingi kwasem są bolesne i niekomfortowe. To cena, jaką musimy zapłacić za akceptację" - tłumaczy Jessica Ledwich w wywiadzie dla "Huffington Post". - "Problem w tym, że wciąż pojawiają się nowe sposoby na upiększanie kobiet, które są nie tylko bolesne, ale po prostu niebezpieczne dla zdrowia. Jednak panie sięgają po nie bez wahania. A te, które tego nie robią, zyskują opinię niedbających o siebie".

Fotografie zostały wykonane przy minimalnym użyciu efektów komputerowych. Większość "scenek" zostało przygotowanych przy użyciu odpowiednich rekwizytów oraz makijażu scenicznego. Projekt "Monstrous Feminine" naprawdę daje do myślenia.

11 / 11"Monstrous Feminine" - Jessica Ledwich

Obraz
© jessicaledwich.com

Jeśli na widok zdjęcia kobiety robiącej sobie peeling frezarką, dostałeś gęsiej skórki, autorce zdjęcia udało się osiągnąć cel. Australijska fotografka wykonała serię fotografii pod tytułem "Monstrous Feminine" ("Potworna kobiecość") właśnie po to, by zwrócić uwagę na systematycznie rosnące oczekiwania względem idealnego wyglądu kobiet.

"Większość zabiegów kosmetycznych tak bardzo wchodzi nam w krew, że nawet nie zauważamy już, że depilacja woskiem, skubanie brwi czy peelingi kwasem są bolesne i niekomfortowe. To cena, jaką musimy zapłacić za akceptację" - tłumaczy Jessica Ledwich w wywiadzie dla "Huffington Post". - "Problem w tym, że wciąż pojawiają się nowe sposoby na upiększanie kobiet, które są nie tylko bolesne, ale po prostu niebezpieczne dla zdrowia. Jednak panie sięgają po nie bez wahania. A te, które tego nie robią, zyskują opinię niedbających o siebie".

Fotografie zostały wykonane przy minimalnym użyciu efektów komputerowych. Większość "scenek" zostało przygotowanych przy użyciu odpowiednich rekwizytów oraz makijażu scenicznego. Projekt "Monstrous Feminine" naprawdę daje do myślenia.

(mtr/sr), kobieta.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Spowiedź w "trybie ratunkowym". Możliwa pod pewnymi warunkami
Spowiedź w "trybie ratunkowym". Możliwa pod pewnymi warunkami
Serwisy kawowe z PRL‑u wracają do łask. Dziś są warte krocie
Serwisy kawowe z PRL‑u wracają do łask. Dziś są warte krocie
Jechał rowerem, gdy zaatakowały go psy. Oto co zrobił
Jechał rowerem, gdy zaatakowały go psy. Oto co zrobił
Wynieś z piwnicy. Kto tego nie zrobi, ten słono zapłaci
Wynieś z piwnicy. Kto tego nie zrobi, ten słono zapłaci
"Zginęło mi 20 tys. zł". Trudno uwierzyć, gdzie je odnalazł
"Zginęło mi 20 tys. zł". Trudno uwierzyć, gdzie je odnalazł
Pierwsze małżeństwo trwało dwa dni. Po kilku miesiącach wzięła kolejny ślub
Pierwsze małżeństwo trwało dwa dni. Po kilku miesiącach wzięła kolejny ślub
Wysyp na trawnik w grudniu. Wiosną sobie podziękujesz
Wysyp na trawnik w grudniu. Wiosną sobie podziękujesz
Ściągała na siebie spojrzenia. W cekinowej kreacji zrobiła furorę
Ściągała na siebie spojrzenia. W cekinowej kreacji zrobiła furorę
Waldemar z "Rolnika" zabrał głos. Stanął w  obronie Macieja po jego rezygnacji z programu
Waldemar z "Rolnika" zabrał głos. Stanął w obronie Macieja po jego rezygnacji z programu
Widzisz taki kokon? Natychmiast zerwij go i wyrzuć
Widzisz taki kokon? Natychmiast zerwij go i wyrzuć
Wrzuć dwie kulki do kopca. Żaden kret tego nie zniesie
Wrzuć dwie kulki do kopca. Żaden kret tego nie zniesie
Pokazała paczkę z kopalni na święta. Nagranie robi furorę
Pokazała paczkę z kopalni na święta. Nagranie robi furorę