Olga Borys była gwiazdą "Lokatorów". Co robi i jak wygląda dziś?
Serial "Lokatorzy" był niekwestionowanym hitem wczesnych lat dwutysięcznych. Perypetie trójki studentów i dojrzałego małżeństwa śledziły z zapartym tchem miliony widzów. Jedną z głównych ról w tej komediowej produkcji grała Olga Borys. Co robi i jak wygląda dziś charyzmatyczna aktorka?
Gdy Olga Borys zaczęła wcielać się w postać Zuzi Śnieżki w "Lokatorach", miała zaledwie 25 lat i była świeżo upieczoną absolwentką Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi. Rola w popularnym sitcomie przyniosła jej popularność i ogromną sympatię telewidzów. Nie zagwarantowała jednak kolejnych propozycji od reżyserów filmów i seriali.
Wybrała pracę w teatrze
Filmografia pani Olgi jest dość skromna. Aktorka w zawodzie spełnia się jednak na deskach stołecznych teatrów. Obecnie jest związana przede wszystkim z Teatrem Komedia. - Poświęcenie się pracy w teatrze to mój świadomy wybór. Pracuję, rozwijam się, kształcę i robię to, co kocham – mówiła w rozmowie z Interią.
Borys nigdy nie kryła, że rezygnacja z intensywnej kariery zawodowej była jej świadomą decyzją. Aktorka szybko założyła rodzinę – w 1997 roku poślubiła kolegę ze szkoły aktorskiej – Wojciecha Majchrzaka (znanego m.in. z serialu "Na Wspólnej"). W 2006 roku na świat przyszła córka pary Mira.
Przyjaźń z Katarzyną Skrzynecką
Jednak pani Olga nie rezygnuje z aktywności w mediach społecznościowych. Ostatnio na jej instagramowym profilu pojawiły się dwa, dość zaskakujące, zdjęcia, na których możemy zobaczyć ją w towarzystwie męża i dwójki przyjaciół. Mowa o Katarzynie Skrzyneckiej i jej mężu Marcinie Łopuckim.
Cała czwórka spędziła czas w Mielnie, gdzie wypoczywała, ale również prowadziła warsztaty aktorskie oraz sportowe dla dzieci i młodzieży. Trzeba przyznać, że nadmorskie powietrze bardzo służy pani Oldze. Aktorka wygląda kwitnąco i właściwie w ogóle nie zmieniła się od czasów "Lokatorów". Do zdjęć pozowała w kwiecistej, letniej sukience oraz swobodnej, sportowej stylizacji. W opisie czytamy natomiast m.in.:
"Spędziliśmy wakacje w pięknym miejscu i w dobrym towarzystwie na rozmowach, spacerach, śmiechach-chichach. Troszkę popracowaliśmy nad aktorskim warsztatem najmłodszej młodzieży i przypomnieliśmy sobie czasy, kiedy sami byliśmy się dziećmi. Radosnego weekendu, kochani".
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl
