Paparazzi odmienili życie Gerarda Butlera
Media rozpisywały się ostatnio o niepokojąco wychudzonej sylwetce Gerarda Butlera. Szkocki aktor zaczął pojawiać się na premierach szczuplejszy o dobrych kilka kilogramów. Ostatnio przyznał się, że do zrzucenia wagi skłoniły go zdjęcia, jakie paparazzi zrobili mu w ubiegłym roku.
01.11.2011 | aktual.: 02.11.2011 11:54
Media rozpisywały się ostatnio o niepokojąco wychudzonej sylwetce Gerarda Butlera. Szkocki aktor zaczął pojawiać się na premierach szczuplejszy o dobrych kilka kilogramów. Najpierw spekulowano czy to nie choroba, potem - czy nie dopadła go obsesja odchudzania. W końcu sam aktor zabrał głos i tłumaczył, że nowa sylwetka oznacza po prostu nową rolę. Okazało się jednak, że nie do końca jest to prawdą...
W wywiadzie, jakiego udzielił w CNN Piersowi Morganowi przyznał, że do zmiany diety skłoniły go zdjęcia, jakie paparazzi zrobili mu w ubiegłym roku. Na fotkach widać Butlera spacerującego po plaży w samych kąpielówkach z wydatnym brzuchem na wierzchu.
- Te zdjęcia mnie zmieniły. A właściwie całe moje życie – mówi aktor. - Spędzałem wakacje z kumplem na Barbados. Odpoczywałem i jadłem coraz więcej myśląc jednocześnie o tym, że powinienem uważać. Pewnego dnia wchodziłem właśnie do wody, kiedy zobaczyłem w oddali łódź z fotografami. Pomyślałem sobie, „O nie...”. Ale nie zdawałem sobie sprawy, jak naprawdę źle wyglądam. Dzięki temu zacząłem bardziej uważać co jem.
(ma)