Hollywood często korzysta z talentu aktorów z zagranicy. Dlaczego? Dla odmiany, seksownego akcentu, oryginalnej urody. I tego czegoś, czego nie znajdziemy u przeciętnego, wypomadowanego "hollywoodzkiego" amanta. Oto przegląd filmowych przystojniaków z importu.
Hollywood często korzysta z talentu aktorów z zagranicy. Dlaczego? Dla odmiany, seksownego akcentu, oryginalnej urody. I tego czegoś, czego nie znajdziemy u przeciętnego, wypomadowanego "hollywoodzkiego" amanta. Oto przegląd filmowych przystojniaków z importu.
Gerard Butler
Szkocja musi być dumna. Gerard Butler jest po prostu boski. Takie jest przynajmniej nasze, skromne zdanie...
Gerard Butler
Dobrze śpiewa ("Upiór w operze"), świetnie gra ("P.S. Kocham cię") i fantastycznie prezentuje się topless ("300").
Javier Bardem
40-latek, który z wiekiem staje się coraz przystojniejszy. Sławę zyskał dzięki Almodovarowi, bracia Coen pomogli mu zdobyć Oscara, a Woody Allen - życiową partnerkę, Penelope Cruz. Razem zagrali w jego filmie "Vicky Cristina Barcelona".
James McAvoy
30-latek z Glasgow. Zapadł w pamięć rolą... fauna w "Opowieściach z Narnii: Lew, czarownica i stara szafa". Spodobał się w "Ostatnim królu Szkocji", zebrał świetne recenzje za rolę kochanka w "Pokucie".
Ma chłopięcą urodę, ale w "Wanted: Ściganych" udowodnił, że potrafi zagrać i twardziela.
Jude Law
Jeden z tych przypadków, w których świetny wygląd idzie w parze z autentycznym talentem. Nie ma się co rozwodzić. Brytyjczyk, Jude Law, przystojnym gościem jest. I tyle.
Colin Farrell
Zły chłopiec Fabryki Snów z Irlandii rodem. Być może, już wkrótce będzie stałym gościem w Polsce. Jego nowa miłość to Alicja Bachleda-Curuś. Para spodziewa się dziecka.
Jesse Spencer
Jedna z gwiazd serialu "Dr House". 30-latek z Australii. Szereg fanek urzegła jego uroda w typie nieśmiałego licealisty.
Eric Bana
Kolejny Australijczyk w naszym zestawieniu. Twardy, męski typ. Jego romantyczną stronę odkryjemy już wkrótce, kiedy do kin wejdzie film "Zaklęci w czasie".
Clive Owen
Niski ton głosu, uroczy uśmiech, brytyjski akcent i wygląd, który - jak głosi plotka - mało brakowało a przyniósłby mu rolę najsłynniejszego agenta w historii kina. Ostatecznie Clive Owen Bonda nie zagrał, ale za to w "Różowej panterze" był agentem 006.
Hugh Jackman
I znów wracamy do Australii. Przykładny mąż i ojciec, dżentelmen, przystojniak. Przedstawiamy chodzący ideał - oto Hugh Jackman.
Rodrigo Santoro
Pochodzi z Brazylii, ale świat usłyszał o nim dzięki rolom w anglojęzycznych produkcjach: "To właśnie miłość" i "300". Pojawił się także w serialu "Lost".
Henry Ian Cusick
W "Lost" pojawia się także Henry Ian Cusick. Urodził się w Peru, wychowywał w Trynidadzie i Tobago oraz Szkocji. Jego występ w serialu początkowo miał być tylko gościnny, ale tak się spodobał, że stał się stałym członkiem obsady. Wcale nas to nie dziwi. Nam też się podoba...
Olivier Martinez
Jeden z najprzystojniejszych aktorów francuskich. Hollywood pamięta o nim, kiedy potrzebuje kogoś do roli postaci mrocznej, zadziornej, fascynującej. To on uwiódł sfrustrowaną mężatkę graną przez Diane Lane w "Niewiernej".