Blisko ludziPoruszające wyznanie dziennikarki. "Byłam molestowana przez księdza"

Poruszające wyznanie dziennikarki. "Byłam molestowana przez księdza"

Poruszające wyznanie dziennikarki. "Byłam molestowana przez księdza"
Źródło zdjęć: © 123RF
Agata Porażka
17.05.2019 08:58

Dziennikarka Magdalena Gacyk opublikowała na swoim profilu w mediach społecznościowych post, w którym opisała historię ze swojego dzieciństwa. Kobieta przyznała się do tego, że w wieku 10 lat była molestowana przez księdza.

Magdalena miała 8 lat, gdy ksiądz zaczął się nią interesować. Mieszkała wówczas w tatrzańskim przybytku u sióstr zakonnych, które nie tylko zajmowały się dziećmi - ich zadaniem było również pilnowanie księdza, który został zesłany w polskie góry z powodu pedofilskich zapędów. Niestety, nie udało im się wypełnić tego niechlubnego obowiązku.

Gdy dziewczynka miała 9 lat, została zabrana przez duchownego w góry, na swoją pierwszą wyprawę z użyciem liny. Była tym zachwycona, w końcu wyróżnił ją sam ksiądz. Radość nie trwała długo.

"Kiedy miałam 10 lat zaprosił mnie do swojego pokoju na oglądanie 'dobranocki'" - pisze dorosła dziś kobieta. "Drzwi zamknął na klucz. 'Mam lepszy odbiornik niż w świetlicy, ale tylko jeden fotel. Musisz usiąść mi na kolanach' mówił, obmacując mnie i całując. Nie wszystko pamiętam, ale pamiętam dokładnie, jakie miałam wtedy majtki, w które wsadzał mi rękę. Były białe w różowe kwiatki, z delikatną lamówką. I pamiętam, że kiedy wyrwałam się i biegłam do drzwi, bałam się, że klucz w zamku się zatnie i nie ucieknę" - dodaje.

Do wyznania dziennikarkę skłonił film Tomasza Sekielskiego "Tylko nie mów nikomu". Choć dokument został opublikowany w internecie w ostatnią sobotę, już jest określany jako jeden z najważniejszych filmów roku.

Zobacz też: "Tylko nie mów nikomu". Film Tomasza Sekielskiego

Dziennikarka nie podaje nazwiska księdza, który ją skrzywdził. Zaznacza jednak, że był kapłanem ze znacznymi zasługami - był bohaterem II wojny światowej, odznaczono go Krzyżem Walecznych i Srebrnym Krzyżem Zasługi z Mieczami. Dodaje także: "Nie czuję się jego ofiarą. Nie chcę być jego ofiarą. Nie chcę mieć etykietki ofiary. To by było jego zwycięstwo".

Kobieta żałuje tylko tego, że ksiądz zmarł z powodu problemów z sercem, zanim ona była gotowa na konfrontację. Doskonale wie, jak by się dzisiaj zachowała. "Plunęłabym mu w twarz. Bez słowa" - pisze dziennikarka.

Magdalena Gacyk prowadziła m. in. program "Kawa czy herbata" w TVP1, a także pracowała w Radiu Kolor, Radiu WAWA i Radiu Gdańsk. Obecnie mieszka w Dolinie Krzemowej w Stanach Zjednoczonych, gdzie jest korespondentką polskich mediów.

"Tylko nie mów nikomu" obejrzało już ponad 15 mln Polek i Polaków. W ramach akcji Wirtualnej Polski #OczekujeReakcji pytamy, jakich decyzji i od kogo oczekują rodacy.

Znasz historię molestowania w Kościele? Napisz do nas przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta