#OczekujeReakcji. Anna Dymna: "Przez wiele lat to gniło w ukryciu"

Film braci Sekielskich "Tylko nie mów nikomu" musi spowodować konkretne decyzje. W ramach specjalnej akcji WP #OczekujeReakcji, zapytaliśmy Annę Dymną, jakiej reakcji ze strony władz państwowych i kościelnych oczekuje po premierze dokumentu o pedofilii w Kościele.

Anna Dymna nie chce w nikogo uderzać, woli skupić się na szukaniu rozwiązania.
Źródło zdjęć: © SPL/East News

"Tylko nie mów nikomu" obejrzało już ponad 12 mln Polek i Polaków. W ramach akcji Wirtualnej Polski #OczekujeReakcji pytamy, jakich decyzji i od kogo oczekują rodacy.

Aktorka Anna Dymna w rozmowie z WP Kobieta podzieliła się swoją opinią na temat reakcji władz kościelnych na problem pedofilii.

- Może mój głos nie będzie nic znaczył, ale powiem jedno. Gdyby w mojej rodzinie ktoś zgwałcił albo molestował dzieci, to mimo że tego kogoś bym bardzo kochała, to po to, żeby dać mu szans, sama bym to zgłosiła i chciałabym, żeby poniósł karę. To byłaby jedyna szansa, żeby ktoś mógł się oczyścić, żeby mógł dalej żyć i być człowiekiem – mówi Dymna.

Podkreśla, że nie chce uderzać w nikogo, potępiać, że ktoś czegoś nie zrobił. Według niej, za dużo już jest złych emocji, oceniania. Skupia się na rozwiązaniach. - Powinno się to rozwiązywać w atmosferze powagi. To jest bardzo bolesna sprawa. Dla księży, bo są też wspaniali duchowni, ale też i dla katolików to jest przerażająco trudna kwestia. Jest w końcu szansa, żeby to oczyścić i to musi się stać teraz, bo inaczej ludzie stracą poczucie bezpieczeństwa - stwierdza.

- W naszym życiu musi być jakaś płaszczyzna czysta, gdzie można ufać, znaleźć nadzieję, miłość i jakiś wzór. Chciałabym żyć w kraju, w którym są takie cudowne przestrzenie. Wiem, że jestem idealistką i romantyczką, zawsze marzę o czymś czystym, ale jeśli się o czymś mocno marzy, to też czasem dzięki temu coś się oczyszcza - dodaje aktorka.

- Zdając sobie sprawę z tego, jak to jest bolesne dla tylu ludzi, bo przecież to wiele lat gniło w ukryciu, uważam, że trzeba to zrobić. Trzeba dać ludziom szansę, żeby się przyznali, bez atmosfery skandalu i bez wykorzystywania tego do innych celów, bo to jest zbyt poważna sprawa, żeby się tym "bawić” i szafować, to za poważna sprawa – podsumowuje aktorka.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Ten organ "potrzebuje seksu". Lekarz nie ma wątpliwości
Ten organ "potrzebuje seksu". Lekarz nie ma wątpliwości
Poprosiła męża, żeby "załatwił" jej rolę. Mówi, co zrobił
Poprosiła męża, żeby "załatwił" jej rolę. Mówi, co zrobił
Od lat jest żonaty. Mało kto wie, z kim
Od lat jest żonaty. Mało kto wie, z kim
Chcą wrócić na scenę. Tak wyglądają dziś wokalistki t.A.T.u.
Chcą wrócić na scenę. Tak wyglądają dziś wokalistki t.A.T.u.
Była ofiarą Epsteina. "Użyczali mnie dziesiątkom bogatych ludzi"
Była ofiarą Epsteina. "Użyczali mnie dziesiątkom bogatych ludzi"
Dyrektorka Luwru przesłuchana. "Ostrzeżenia spełniły się w niedzielę"
Dyrektorka Luwru przesłuchana. "Ostrzeżenia spełniły się w niedzielę"
Masz takie ślady po skarpetkach? Flebolog stawia sprawę jasno
Masz takie ślady po skarpetkach? Flebolog stawia sprawę jasno
Jej piosenki znała cała Polska. Tak wygląda dziś
Jej piosenki znała cała Polska. Tak wygląda dziś
Ciągle śpisz na lewym boku? Eksperci odkryli skutek uboczny
Ciągle śpisz na lewym boku? Eksperci odkryli skutek uboczny
Rosjanka weszła do Auchan w Polsce. "Pierwszy raz w życiu widziałam"
Rosjanka weszła do Auchan w Polsce. "Pierwszy raz w życiu widziałam"
Rozwiedli się w atmosferze skandalu. Aktorka przemówiła rok później
Rozwiedli się w atmosferze skandalu. Aktorka przemówiła rok później
Kobiety szaleją za waniliowym manicure. Klasa sama w sobie
Kobiety szaleją za waniliowym manicure. Klasa sama w sobie