Tadeusz Müller stracił dom. Syn Magdy Gessler jest załamany

Tadeusz Müller nabył urokliwą posiadłość na Podlasiu, z którą wiązał nadzieje. Chciał, aby powstał tam w przyszłości pensjonat. W czwartek drewniana chata płonęła, w gaszeniu pożaru wzięło udział 11 zastępów straży pożarnej. Mężczyzna jest zrozpaczony.

O pożarze poinformował "Super Express". Tabloid rozmawiał już z synem Magdy Gessler, ten zaś przekazał, że póki co nie miał siły pojawić się na pogorzelisku. Wiązał wielkie nadzieje z posiadłością. Urokliwa chata miała stać się w przyszłości pensjonatem.

Budynek nie jest doszczętnie zniszczony. Jak poinformowały służby, konstrukcja główna budynku nie spłonęła całkowicie, "ale w znacznej części jest nadpalona". Müller twierdzi jednak, że nie był jeszcze na miejscu zdarzenia, ponieważ jest "zdruzgotany tym, co się stało". Pożar jego posiadłości gasiło 11 zastępów straży pożarnej. Nie wiadomo, czy to, co zostało z drewnianej chaty, da się jeszcze odbudować.

Mężczyzna przekazał, że posiadłość była kupiona za pożyczkę z Funduszu Wschodniego.

"Nie jestem osobą bogatą. Nikt mi tego nie zasponsorował. Pracowałem w pocie czoła w gastronomii na spłatę tej pożyczki. Jest nieoprocentowana, bo to pożyczka na rozwój turystyki w obszarze Podlasia, która zakładała, że muszę tam zatrudnić ludzi. To miał być pensjonat. No… Właśnie… To już nieważne" – mówił restaurator w rozmowie z "Super Expressem".

Tadeusz Müller miał ostatnio powody do radości. Poinformował o zaręczynach z ukochaną – Małgorzatą Downar. Dobrze układało mu się również w sferze zawodowej. Oprócz prowadzenia programów kulinarnych nawiązał współpracę z Robertem Lewandowskim. To Müller jest odpowiedzialny za stworzenie menu do lokalu Nine’s Restaurant & Sports Bar, który kapitan reprezentacji Polski w piłce nożnej otworzył kilka miesięcy temu.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!