Trudno oderwać od niej wzrok. Emily Ratajkowski jak grecka bogini

Trudno oderwać od niej wzrok. Emily Ratajkowski jak grecka bogini

Emily Ratajkowski umiejętnie bawi się różnymi stylami
Emily Ratajkowski umiejętnie bawi się różnymi stylami
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2022 Axelle/Bauer-Griffin
14.11.2022 13:24

Mogłoby wydawać się, że Emily Ratajkowski lewituje kilka metrów nad ziemią w swojej białej i lekkiej jak piórko sukience. Ale jej buty, które na sam widok zdają się stukać po betonie, rozwiewają wszelkie wątpliwości. Eklektyczne stylizacje bazujące na skrajnościach to dla Emily Ratajkowski "bułka z masłem".

Podobno każdy człowiek nosi w sobie wszystkie żywioły, ale z dominacją dwóch z nich. W przypadku Emily Ratajkowski musi to być ogień i woda. Czasami gwiazda dosłownie i bez ogródek stawia na kobiecość. A innym razem przypomina subtelną nimfę wodną, muzę przedstawicieli romantyzmu i fankę niedopowiedzenia. Tym razem balansuje na linie między dwoma światami, gdzie konfrontuje ze sobą lekką biel i charakterną czerń.

Emily Ratajkowski w białej sukience lekkiej jak piórko

Pewnie tak wyglądałaby Helena Trojańska we współczesnej interpretacji "Troi". Emily Ratajkowski ubrana w białą sukienkę ze złotym paskiem na szyi i drapowaniem na wysokości biodra, wygląda eterycznie i zwiewnie. Kreacja sprawia wrażenie, jakby powstała w domu na pół godziny przed wyjściem - z prześcieradła zszytego gdzieniegdzie nicią i podpiętego agrafką.

A mimo to aktorka prezentuje się jak boskie stworzenie, które po dotknięciu mogłoby zniknąć jak mydlana bańka. Ta liryczność kończy się jednak w momencie, w którym zaczyna się cholewka jej butów.

Emily Ratajkowski z kontrastującej stylizacji
Emily Ratajkowski z kontrastującej stylizacji© Licencjodawca | 2022 Getty Images

Czarne kozaki w charakterem

Czarne kozaki przed kolano wykonane ze skóry wyróżniają się szeroką formą oraz czubkiem w postaci łagodnego szpica. Według znawców zasad dobrego ubioru, zapewne Emily Ratajkowski popełniła faux pas łącząc letnią sukienkę z zimowym obuwiem, a przy tym burząc optycznie proporcje sylwetki i przenosząc punkt ciężkości na jej dół. Ale aktorka, podobnie jak współczesna moda, w nosie ma sztywne reguły i bawi się skrajnymi trendami, które od lat wiodą prym na wybiegach i ulicy.

Eklektyzm rządzi

Gdyby tak spojrzeć na obecną modę z perspektywy roku 2070, zapewne charakterystyczną i wyróżniającą cechą dekady byłoby łączenie na pozór niepasujących do siebie elementów garderoby. Ta skrajność, oparta na kombinacji rzeczy lekkich i ciężkich, cienkich i grubych, matowych i połyskujących, to znak rozpoznawczy ostatnich lat.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Źródło artykułu:WP Kobieta