Ukraiński aktor zginął, ratując dzieci. Oddał swoją kamizelkę kuloodporną

Pasha Lee zaciągnął się do wojsk obrony terytorialnej na kilka dni przed Rosyjską inwazją na Ukrainę. Zginął 6 marca w trakcie pomocy dzieciom w ucieczce z ostrzeliwanego domu w Irpieniu. Na kilka dni przed śmiercią pisał na swoim profilu w mediach społecznościowych, że wszystko będzie dobrze. Apelował też o pomoc dla uchodźców.

33-letni, utalentowany aktor uśmiecha się do swoich fanów poprzez zdjęcia na swoim profilu na Instagramie. Pod fotografiami można przeczytać: "Na zawsze w moim sercu", "Anioł", "Pashka", "Nie mogę w to uwierzyć, byłeś wspaniałym człowiekiem, do zobaczenia w raju".

Oleksandra Matviichuk, szefowa Centrum Swobód Obywatelskich Ukrainy poinformowała na Twitterze, że aktor pomagał w ewakuacji w Irpieniu. Zginął 6 marca. Udało się odnaleźć jego ciało. Jak się okazuje, artysta oddał swoją kamizelkę kuloodporną i użyczył ją dziecku, któremu pomagał wydostać się z ostrzeliwanego budynku. "Odnaleźliśmy ciało naszego Pashy Lee. Pomagał dzieciom wydostać się z domu w trakcie ewakuacji ludności Irpienia. Ewakuacja ta została zakłócona przez Rosjan, którzy ostrzeliwali cywilów. Pasha zdjął swoją kamizelkę kuloodporną i założył ją na jedno z dzieci, które niósł na rękach" – napisała Oleksandra Matviichuk.

Jak podaje Polska Agencja Prasowa, aktor miał na swoim koncie wiele ról dubbingowych w filmach dla dzieci. Użyczał głosu między innymi w "Królu Lwie". Podkładał też głos w "Hobbicie". Na swoim koncie miał również udział, jako prowadzący, w popularnych programach rozrywkowych.

Na kilka dni przed śmiercią Pasha opublikował w mediach społecznościowych kilka wpisów. Pod jednym ze zdjęć poinformował, że przez 48 godzin bronił ostrzeliwanego miasta, ale pomimo bombardowań wie, że Ukraina da radę. "Działamy" – czytamy.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!