GwiazdyWstyd przed nagością

Wstyd przed nagością

Karolina kocha swojego chłopaka, ale wstydzi się, gdy ten patrzy na jej nagie ciało. Obawia się wtedy, że Paweł może dostrzec niedoskonałości jej figury, ślady cellulit, fałdki tłuszczu na brzuchu i pośladkach, za mało wyraźną talię.

Wstyd przed nagością
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

Karolina kocha swojego chłopaka, ale wstydzi się, gdy ten patrzy na jej nagie ciało. Obawia się wtedy, że Paweł może dostrzec niedoskonałości jej figury, ślady cellulit, fałdki tłuszczu na brzuchu i pośladkach, za mało wyraźną talię. Chociaż Paweł zachwyca się nią i zawsze powtarza jej, jak bardzo mu się podoba, Karolina i tak wie swoje, jest niezadowolona ze swojego ciała, wstydzi się własnej nagości i seksualności. Nie lubi rozmawiać o seksie, to dla niej temat tabu. Nie lubi też patrzeć na nagiego Pawła. Odwraca wtedy wzrok, to ją wyraźnie irytuje i zawstydza.

Magda z kolei nie znosi dużych dekoltów, odkrytych ramion i pleców. Gdy jest na basenie, chowa się i rozbiera zawsze w kabinie, a wzięcie prysznica w obecności innych kobiet jest dla niej prawdziwą męczarnią. Bo Magda się wstydzi. Swoich piersi, kształtu nóg, bioder i pośladków oraz dwóch kilogramów nadwagi. Choć śmiało można stwierdzić, że jej sylwetka jest zupełnie w porządku i dziewczyna naprawdę może się podobać, dla Magdy to i tak nie ma znaczenia. Ona w to nie wierzy, nie znosi swojego ciała. Na plaży najchętniej zaszywa się gdzieś, z dala od innych ludzi, a gdy widzi kobiety opalające się nago lub topless, jest mocno poruszona i oburzona.

Tabu cielesności

Obie kobiety pochodzą z domów, w których nie rozmawiano o sprawach ciała czy o seksie, a własną nagość starannie ukrywano.

Rodzice byli skrępowani i zażenowani, nie potrafili rozmawiać o życiu intymnym ani przekazać tej wiedzy swoim dzieciom. Pytani o sprawy seksu i cielesności, kłamali, robili uniki albo po prostu nie chcieli o tym rozmawiać. Odmawiali swoim dzieciom wiedzy i wsparcia, jakie im się przecież należały. Zachowania seksualne swoich dzieci rodzice piętnowali z oburzeniem, jako zachowania grzeszne, wstydliwe i niegodne dobrze wychowanego dziecka. A przecież zaciekawienie tą sferą życia i pytania o sprawy ciała i seksu są jak najbardziej naturalnymi zachowaniami rozwojowymi dzieci i nie świadczą o żadnym zboczeniu czy perwersji.

W domach rodzinnych Magdy i Karoliny nie przekazywano dzieciom radości z własnego ciała, płci i seksualności. Przeciwnie, rodzice wzbudzali lęk, poczucie winy oraz grzechu. Trudno się dziwić, że w dorosłym życiu tak wychowanym kobietom seks jawi się jako coś zakazanego, brudnego i wstrętnego, a własna cielesność i seksualność jako konieczna do ukrycia. To jest przyczyną wielu kłopotów w ich dorosłym życiu intymnym. Może prowadzić do poważnych zahamowań oraz utrudniać czerpanie satysfakcji z seksualności własnej i partnera.

„Z moim chłopakiem ciągle toczymy boje o to, kiedy, jak często i w jaki sposób się kochać. On jest bardziej spontaniczny i otwarty, ja wciąż się spinam i nie potrafię się tym cieszyć. Dla mnie seks to przede wszystkim źródło stresu. Wstydzę się, boję, ciągle włącza mi się ten wewnętrzny cenzor, głos, który mnie stale ocenia i krytykuje. Mój chłopak zapewnia mnie, że jestem piękna, że mnie uwielbia i że to, co robimy, jest jak najbardziej normalne i zdrowe, ale mnie to jakoś nie przekonuje. Tylko się obawiam, co z nami dalej będzie, czy on mnie w końcu nie zostawi, takiej dziwnej, zamkniętej na tą sferę życia, wiecznie skrępowanej i smutnej.”

Radość z seksu Nagość i seksualność to naturalne sfery twojego życia. Nie musisz wyrzekać się swoich naturalnych odruchów i zachowań. Jak najbardziej masz prawo cieszyć się życiem, nie wstydząc się własnego ciała i nagości. Nie robisz nic złego, więc nie masz powodu, aby siebie obwiniać. Być może twoi rodzice nie czuli się swobodnie i nie nauczyli cię naturalnego podejścia do seksualności. Być może też za bardzo przejmujesz się kanonami kobiecego piękna lansowanymi przez media i to utrudnia ci swobodne eksponowanie swojego ciała.

Dobry związek i czuły partner mogą pomóc ci oswoić się z nagością, zaakceptować swoją kobiecość i seksualność. Pomocna będzie także wiedza na temat zachowań seksualnych, zaufanie do siebie, wiara w swoje mocne strony oraz pozytywne podejście do świata i ludzi. Warto też, abyś swoje dzieci od samego początku uczyła radości z własnego ciała i naturalności w podejściu do seksu. Rozmawiaj z nimi, nie unikaj tego tematu, zwłaszcza gdy cię o to pytają. Nie strasz ich i nie ośmieszaj, aby nie musiały wstydzić się swojego ciała i jego potrzeb.

Adriana Klos - psycholog i psychoterapeuta warszawskiego Ośrodka Rozwoju i Psychoterapii "Strefa Zmiany". Pomaga ludziom borykającym się z problemami depresji, lęków, z kryzysami w związkach, w relacjach z ludźmi, z syndromem DDA.

(ak/sr)

POLECAMY:

kompleksysekswstyd

Wybrane dla Ciebie