Rozcinają sobie kąciki ust. Specjalistka ostrzega przed groźną modą

– Miałam klientkę, która stosowała silikonową nakładkę do powiększania ust przez ich zasysanie. To bardzo niebezpieczne. Może dojść do uszkodzenia naczyń krwionośnych, a nawet nerwów twarzy – wspomina Wirtualnej Polsce mgr kosmetologii Katarzyna Starzak.

triki urodoweNa jakie "beauty trendy" z TikToka lepiej uważać?
Źródło zdjęć: © Getty Images
Zuzanna Sierzputowska

Zuzanna Sierzputowska, Wirtualna Polska: Czy spotkała się pani w swojej pracy z klientkami, które zgłosiły się z podrażnieniami, problemami skórnymi po tym, jak wypróbowały "urodowe triki" znalezione w mediach społecznościowych?

Katarzyna Starzak, kosmetolog: Zdarzyła mi się klientka, która naczytała się w internecie, że może sama sobie przyklejać tipsy klejem typu "super glue". Niestety miała podrażnione skórki, a nawet stan zapalny przy jednej. Trzeba uważnie przyglądać się składom takich produktów. "Super glue" to klej przemysłowy, nie kosmetyczny, jego skład jest mocno chemiczny, toksyczny dla skóry i oczu. Takie kleje są mocno parujące, zawierają cyjanoakrylany techniczne, mogące powodować alergię, łzawienie, podrażnienie.

Miałam też klientkę, która na taki klej przyczepiła sobie kępki rzęs. Niestety dostała mocnego stanu zapalnego oka. Stylizację musiałyśmy odcinać nożyczkami.

Zabiegi na korytarzu. W Polsce nie ma przepisów o gabinetach kosmetycznych

Łatwo nabieramy się na takie beauty hacki?

Najczęściej dotyczy to młodych kobiet, które naoglądają się TikToków, naczytają porad z niesprawdzonych źródeł. Pod wpływem hormonów dążą do "ideału", na który natykają się w mediach społecznościowych. Nie zdają sobie sprawy, jakie powikłania mogą mieć po takich "zabiegach".

A mogą być bardzo poważne. Na samym TikToku można znaleźć nagrania kobiet, które dostały mocnych stanów zapalnych oka.

Słyszałam też o metodach powiększania biustu olejem rzepakowym. Trzeba mocno uważać, bo niektóre zabiegi, o których była mowa w mediach społecznościowych, doprowadziły nawet do zgonu. Tak samo powiększanie biustu dawką gęstego kwasu hialuronowego - jego wstrzyknięcie może doprowadzić do powstania grudek, co obciąża pierś i jest niebezpieczne.

Które z przedstawianych metod na zachowanie urody są, w pani opinii, wyjątkowo szkodliwe?

Wspomniane już kleje przemysłowe stosowane na skórę. Produkt może skleić tkankę, doprowadzić do mocnego stanu zapalnego. Możemy sobie skleić dolną i górną powiekę, a nawet stracić wzrok. W ogóle nie powinnyśmy stosować klejów niewiadomego pochodzenia, nawet kosmetycznych, z nieznanych stron. Mogą nie mieć odpowiednich certyfikatów do stosowania.

A popularna "wieczorna rutyna", polegająca na zaklejaniu ust taśmą na noc?

W pierwszej kolejności to może prowadzić do problemów z oddychaniem, z bezdechem. Jeżeli się tam przytka nos, to nawet w skrajnych przypadkach pewnie może prowadzić do uduszeń. Sama taśma podrażnia też skórę ust, która jest cienka, wrażliwa. Takie zaklejenie może doprowadzić do pękania, a nawet oparzeń skóry. Słyszałam też o podklejaniu ust taśmą w celu ich powiększenia, "odwijania" warg. Taśma w żaden sposób nie stymuluje zwiększenia objętości ust. Mogą też wystąpić problemy z krążeniem, z jędrnością skóry. Długie noszenie taśmy powoduje ucisk i mikrouszkodzenia naczyń krwionośnych, co po dłuższym czasie utrudnia naturalne krążenie i regenerację skóry.

Miałam klientkę, która stosowała silikonową nakładkę do powiększania ust przez ich zasysanie. To bardzo niebezpieczne. Może dojść do uszkodzenia naczyń krwionośnych, a nawet nerwów twarzy. U mojej klientki pojawił się przez ten produkt problem z trzymaniem śliny w kącikach ust, jeden z nich zaczął opadać. Sytuację uratowało stymulowanie mięśni oraz nerwów elektrostymulacją.

Jak już jesteśmy przy ingerowaniu w usta, w ostatnim czasie na TikToku można natknąć się na "lip corner cut". Nastolatki rozcinają sobie kąciki ust, aby mieć szerszy uśmiech.

To jest już bardzo mocne ryzyko wszelkich zakażeń i infekcji. Kiedy takie nacięte kąciki ust później się goją, może się okazać, że ktoś ma skłonność do bliznowców, czyli zgrubień. Rany wówczas będą się brzydko goić. Taki "zabieg" może prowadzić do różnego rodzaju martwic, zgrubień, narośli, zakażeń bakteryjnych i grzybiczych.

Mniej ekstremalny, ale również zastanawiający jest domowy dermaplening, czyli usuwanie "meszku" z twarzy z pomocą nożyków czy zwykłych żyletek.

Ten zabieg przy użyciu skalpela proponują też mniejsze gabinety kosmetyczne. Usuwanie meszku jest niewskazane. Jest on nam potrzebny - broni, chroni skórę, barierę bakteryjną, strukturę naskórka, zatrzymuje wszelkie zanieczyszczenia. Po zabiegu usunięcia meszku skóra będzie gładka przez chwilę, potem może wyglądać znacznie gorzej niż przed: podrażnienia, pieczenia, mikronacięcia, uczucie ściągnięcia, a nawet blizny na skórze to część z możliwych konsekwencji.

Elementem rutyn użytkowniczek TikToka jest też bardzo często smarowanie pępka olejem rycynowym i zaklejanie go na noc. Jak to tłumaczą?

Zwolenniczki tej metody twierdzą, że przez pępek wchłaniają się do organizmu toksyny, a olejek rycynowy uzdrawia organy wewnętrzne. Nie ma na to żadnych naukowych dowodów. Aplikacja olejku w pępku nie ma żadnego działania leczniczego. Pępek jest delikatnym, trudnym do wyczyszczenia miejscem. Zaklejanie go taśmą ogranicza dostęp powietrza, więc może sprzyjać rozwojowi bakterii i grzybów. Istnieje mocne ryzyko podrażnienia i infekcji. Pępek nie jest drogą wchłaniania substancji aktywnych i olej nie przenika przez ścianę jamy brzusznej.

Na TikToku znajdziemy też wiele nagrań dotyczących tzw. spot treatment. Młode kobiety polecają stosowanie m.in. pasty do zębów czy sody oczyszczonej na wypryski.

Soda oczyszczona ma mocno zasadowe pH, a skóra lekko kwaśne. Nakładanie na nią sody tylko ją podrażni, wysuszy, zaburzy barierę ochronną, co sprawi, że będzie podatna na podrażnienia i infekcje. Soda ma strukturę kryształową i działa jak mikropeeling mechaniczny, co jest dla skóry zbyt agresywne. Stosowanie sody na stany zapalne, jak wypryski, to wprowadzenie składnika drażniącego pod naskórek. Może dojść do reakcji alergicznej i silnych podrażnień.

Pasta do zębów tylko przesusza skórę, przez co będzie produkować jeszcze więcej łoju i gromadzić bakterie. Najrozsądniejszą metodą na punktowe działanie jest tonizowanie skóry np. zieloną herbatą, która przywraca jej naturalne pH. Zaparzamy herbatę, namaczamy w niej płatki i lekko dotykamy nimi skórę, bez jej pocierania.

Wiele osób polecało też przy cerze trądzikowej wieloetapową pielęgnację.

Miałam takie klientki, które opowiadały mi, że najpierw myją twarz olejkiem, potem mleczkiem, następnie nakładają jeden krem, potem drugi… Przestrzegam, jako kosmetolog, przed takimi metodami. Nie nakładamy kremu na krem. Powiem więcej, w wielu przypadkach moich klientek najbardziej pomogło zminimalizowanie pielęgnacji. Chciałabym przestrzec młode osoby, które mierzą się z problemami skórnymi. Bardzo często przy pielęgnacji skóry mniej znaczy więcej.

W jaki sposób nie dać się wątpliwym trendom z mediów społecznościowych, kiedy atakują nas z każdej strony?

Pamiętajmy, że nie wszystko, co widzimy w internecie, to coś, czemu musimy się poddawać. Gabinety kosmetologiczne stoją otworem, jeśli chodzi o porady. W wielu miejscach są one bezpłatne. Ekspert doradzi, co można stosować na skórę, aby nie przesadzić.

Zuzanna Sierzputowska, Wirtualna Polska

Wybrane dla Ciebie
Jak brak seksu działa na organizm? Lekarka rozwiewa wątpliwości
Jak brak seksu działa na organizm? Lekarka rozwiewa wątpliwości
"Nie jestem spolegliwa". Krystyna Prońko szczerze o trudnym charakterze
"Nie jestem spolegliwa". Krystyna Prońko szczerze o trudnym charakterze
25 lat temu była gwiazdą. Tak dziś wygląda 50-letnia Tara Reid
25 lat temu była gwiazdą. Tak dziś wygląda 50-letnia Tara Reid
Winona Ryder zapozowała z ukochanym na premierze. "Myślał, że jestem Millą Jovovich"
Winona Ryder zapozowała z ukochanym na premierze. "Myślał, że jestem Millą Jovovich"
Marta Nawrocka w Notre-Dame. Tak stylistka ocenia jej stylizację
Marta Nawrocka w Notre-Dame. Tak stylistka ocenia jej stylizację
"Królowa pieczarek" w koronkowej mini. Od Boś nie sposób oderwać wzroku
"Królowa pieczarek" w koronkowej mini. Od Boś nie sposób oderwać wzroku
Pisarek pozowała na schodkach. Jej mini spódniczka jest strzałem w dziesiątkę
Pisarek pozowała na schodkach. Jej mini spódniczka jest strzałem w dziesiątkę
Wkrótce biorą ślub. Szydłowska pokazała się w sukniach ślubnych
Wkrótce biorą ślub. Szydłowska pokazała się w sukniach ślubnych
Agata Turkot zagrała w "Domu dobrym". Mówi, co zrobiła po zakończeniu zdjęć
Agata Turkot zagrała w "Domu dobrym". Mówi, co zrobiła po zakończeniu zdjęć
Świadomie zrezygnowali z dzieci. Słowa żony Jana Kociniaka chwytają za serce
Świadomie zrezygnowali z dzieci. Słowa żony Jana Kociniaka chwytają za serce
Włóż do worka w odkurzaczu. Tak zapomnisz o nieprzyjemnym zapachu
Włóż do worka w odkurzaczu. Tak zapomnisz o nieprzyjemnym zapachu
Adrianna z "Rolnika" już tak nie wygląda. Jej nowa fryzura to hit na jesień
Adrianna z "Rolnika" już tak nie wygląda. Jej nowa fryzura to hit na jesień