Gwiazdy25. rocznica śmierci księżnej Diany. Tak miały brzmieć jej ostatnie słowa

25. rocznica śmierci księżnej Diany. Tak miały brzmieć jej ostatnie słowa

Księżna Diana była uwielbiana przez wszystkich
Księżna Diana była uwielbiana przez wszystkich
Źródło zdjęć: © Getty Images
31.08.2022 19:39, aktualizacja: 01.09.2022 11:50

Księżna Diana zginęła 31 sierpnia 1997 w Paryżu w tragicznym wypadku. Jej śmierć wstrząsnęła całym światem, a jednymi z ostatnich, którzy mieli z nią kontakt, byli sierżant Xavier Gourmelon z paryskiej policji oraz sanitariusz Frederic Mailliez. To oni usłyszeli ostatnie słowa "królowej ludzkich serc".

Księżna Diana była uwielbiana przez wszystkich. Zupełnie inna niż członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej. Ciepła i serdeczna, zdecydowania bardziej emocjonalna. "Królowa ludzkich serc", jak została nazwana nie tylko przez samych Brytyjczyków, ale i obywateli innych krajów. Zginęła 31 sierpnia 1997 roku w tragicznym wypadku w tunelu pod Pont de l'Alma w Paryżu. Razem z partnerem Dodi Al-Fayedem i jego kierowcą Henri Paulem uciekała samochodem przed fotografami. Dodi Al-Fayed i Henri Paul zginęli na miejscu.

Ostatnie słowa księżnej Diany

Sierżant Xavier Gourmelon z paryskiej policji był jedną z osób, które jako ostatnie miały kontakt z księżną Dianą. To on miał wówczas służbę i to on kierował zespołem ratunkowym w tunelu pod Pont de l'Alma, gdzie doszło do wypadku z udziałem Diany. Wydobył księżną z rozbitego auta i zaczął resuscytację. Diana odzyskała przytomność.

- Oczywiście poczułem wtedy ulgę, bo jako osoba udzielająca pierwszej pomocy chcesz uratować życie. I myślałem, że właśnie to zrobiłem - mówił w wywiadzie dla "The Sun".

Xavier Gourmelon twierdzi, że to on słyszał ostatnie słowa księżnej Diany, tuż przed zabraniem jej do szpitala. "Mój Boże, co się stało?" - tak właśnie miały brzmieć.

"Wciąż powtarzała, jak bardzo ją boli"

Sanitariusz Frederic Mailliez przejeżdżał przez tunel pod Pont de l'Alma w chwili, kiedy miał miejsce wypadek Diany, Dodiego i Henriego. Zatrzymał się, by udzielić im pomocy.

W rozmowie z Tiną Brown, w opublikowanej przez nią książce "The Diana Chronicles", wspominał, że po odzyskaniu przytomności Diana "wciąż powtarzała, jak bardzo ją boli".

- Odwróciła głowę i zobaczyła martwego Dodiego tuż przed nią, a następnie ponownie odwróciła głowę w kierunku przodu, gdzie był ochroniarz i gdzie leżał martwy Henri Paul. Była zdenerwowana, potem opuściła głowę i zamknęła oczy - relacjonował Mailliez.

Właśnie trwa plebiscyt WP Kobieta #Wszechmocne2022. Zapraszamy do zgłaszania swoich nominacji w formularzu poniżej.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.