57‑letnia modelka w kampanii bielizny
W kampanii bielizny nowozelandzkiej marki Lonely Lingerie pojawiła się 57-letnia modelka. Zmysłowe zdjęcia Mercy Brewer udowadniają konsekwentną politykę firmy, która stawia na naturalność i piękno w każdym wieku. Zobaczcie, jak wypadła w tym projekcie.
Zobacz także: Czy jesteśmy świadkami kolejnej wielkiej rewolucji kobiecej?
Get the look
Mercy Brewer w kampanii Lonely Lingerie
Koronkowe biustonosze, wszechobecne w bieliźnianych trendach tasiemki i cienkie paseczki i rewelacyjna figura – taki widok serwuje nam najnowsza kampania Lonely Lingerie. Pochodząca z Nowej Zelandii firma promuje ruch „body positive” i stawia na naturalność. Dlatego wybór modelki do seksownej prezentacji najnowszej bielizny marki jest nieprzypadkowy.
Mercy Brewer w kampanii Lonely Lingerie
Mercy Brewer ma 57 lat i ciało, którego może jej pozazdrościć niejedna kobieta. Do tego nie wstydzi się swojego wieku i w nowej kampanii wygląda rewelacyjnie. Szkotka, która działa w modelingu od lat 80-tych udowadnia, że piękną można być w każdym wieku. A już na pewno można robić to, co się lubi, w każdym wieku. W jej przypadku jest to praca przed obiektywem aparatu.
Mercy Brewer w kampanii Lonely Lingerie
Zdjęcia do kampanii przygotował Harry Were. Fotografie mają być swojego rodzaju odą na cześć pozującej w projekcie modelki. A jak zapatruje się na to sama bohaterka?
Mercy Brewer w kampanii Lonely Lingerie
- Postrzeganie piękna zawsze będzie się zmieniać. Nie jest to nic stałego, dlatego też nowe piękno czeka na swój moment, na odkrycie – skomentowała Brewer.
Mercy Brewer w kampanii Lonely Lingerie
- Jesteśmy w momencie, w którym doceniane jest także dojrzałe piękno – podsumowała modelka. Jak wam się podoba w kampanii Lonely Lingerie?