6 szklanek wody dziennie poprawia życie seksualne
Naukowcy dowiedli, że odpowiedni poziom nawodnienia pozytywnie wpływa na doznania w trakcie zbliżenia.
Do twojej sypialni wtargnęła nuda lub rutyna? Jeśli nie masz ochoty na seks, warto przyjrzeć się codziennym zwyczajom. Jednym z głównych powodów spadku libido jest odwodnienie. Nawet, jeśli nie odczuwasz klasycznego uczucia pragnienia, to twój organizm może dawać o tym znać właśnie poprzez osłabienie popędu seksualnego.
Nie należy bagatelizować odwodnienia - brak odpowiedniego uzupełniania rezerwy wody w organizmie objawia się m.in. poprzez uczucie suchości i lepkości w ustach, osłabienie mięśni, przesuszoną skórę i rzadkie korzystanie z toalety. Doprowadza również do suchości pochwy, zmęczenia (to wtedy często pada hasło "Nie dziś, kochanie"), bólów głowy (klasyczna wymówka od seksu) czy drażliwości (ten temat zna niejeden facet, który stara się zainicjować zbliżenie).
- Odpowiednie nawilżenie to klucz do sukcesu w trakcie stosunku. Nawodnienie organizmu szczególnie ważne jest dla kobiet, które potrzebują naturalnego lubrykantu, który pozwala łatwiej przeżyć orgazm. - twierdzi Patricia Johnson, współautorka poradnika "Partnerzy w Pasji".
Naukowcy szacują, że ponad 75 proc. amerykańskiej populacji zmaga się z problemem odwodnienia, ale większość z nich nawet nie jest tego świadoma. Sekret odpowiedniego spożywania płynów polega na konsekwentnym i regularnym przyjmowaniu ich w trakcie całego dnia. Każdemu człowiekowi potrzeba średnio 1,5 litra wody dziennie (to około 6 szklanek).
Jak szybko i samodzielnie sprawdzić, czy mam odpowiedni poziom wody w organizmie? Wystarczy sprawdzić kolor moczu w trakcie siusiania. Jeśli jest ciemny to w większości przypadków oznaka odwodnienia. Z kolei kolor jasny lub słomkowy to znak, że nawodnienie jest w normie.
(mp/gabi), kobieta.wp.pl
