Aneta Zając w mocnym makijażu. Trudno ją rozpoznać w pierwszej chwili

Aneta Zając uchodzi za typową dziewczynę z sąsiedztwa, która nie eksponuje przesadnie swoich wdzięków i stawia na delikatny makijaż, dlatego gdy pokazała się w mocnym make-upie, to od razu wywołała ogromne poruszenie.

Aneta Zając stroni od świata show-biznesu i pokazywania się na tzw. ściankach, ale za to chętnie dzieli się swoim życiem prywatnym w mediach społecznościowych.

Gwiazda serialu "Pierwsza Miłość" regularnie publikuje swoje zdjęcia oraz fotografie uwiecznione w trakcie podróży czy spędzania czasu z dziećmi. Na większości z nich Aneta Zając jest bez makijażu lub ma jedynie delikatnie podkreślone oko oraz wyrównany koloryt twarzy.

W związku z tym, gdy pokazała się w mocnym, wieczorowym makijażu, to trudno było ją rozpoznać w pierwszej chwili. Zając miała nie tylko wyraźnie wykonturowaną twarz i ciemne cienie na powiekach, ale również doczepione sztuczne rzęsy.

Aktorka od razu przyznała, że makijaż został wykonany na planie zdjęciowym, więc raczej nie ma co liczyć, że zobaczymy ją w takim wydaniu również w dzień wolny od pracy.

Internauci szybko zareagowali na widok Zając w mocnym makijażu. "Raz dziewczyna z sąsiedztwa innym razem wamp! Ale zawsze pięknie" - napisał jeden z nich. "Jedna kobieta, dwa oblicza" - dopowiedział drugi.

Prywatnie Aneta Zając zaczyna w końcu układać sobie życie. Aktorka, po rozstaniu z Mikołajem Krawczykiem, długo była singielką i skupiała się przede wszystkim na wychowywaniu swoich dzieci. Jednak ostatnio internauci dostrzegli, że na jednym ze zdjęć widać jak trzyma za rękę tajemniczego mężczyznę.

Chwilę później w magazynie "Flesz" pojawiała się informacja na ten temat nowej miłości aktorki. "Owszem, Aneta jest zakochana, mniej więcej od dwóch miesięcy. To dopiero początek związku, ale świetnie rokuje na wspólną przyszłość" - powiedział dziennikarzom informator z bliskiego otoczenia Anety Zając.