Arnold Schwarzenegger tęskni za "Terminatorem"
Arnold Schwarzenegger wyjawił, że scenariusz filmu "Terminator: Genesis" jest fantastyczny i że nie może doczekać się powrotu na plan zdjęciowy.
Arnold Schwarzenegger wyjawił, że scenariusz filmu "Terminator: Genesis" jest fantastyczny i że nie może doczekać się powrotu na plan zdjęciowy. Aktor po raz ostatni wystąpił w cyklu "Terminator" ponad dziesięć lat temu, w filmie "Terminator 3: Bunt maszyn" (2003). Teraz Schwarzenegger udzielił pierwszego komentarza na temat jego występu w kolejnej części serii.
- Zaczynamy kręcić w kwietniu. Zdjęcia potrwają około czterech miesięcy, a większość z nich powstanie w Nowym Orleanie.
- Będziemy kręcić też w San Francisco i być może częściowo w Los Angeles - zdradził aktor. - Ostatni "Terminator" powstawał kiedy byłem gubernatorem i nie mogłem w nim wystąpić. Ale teraz wracam i producenci filmu są z tego bardzo zadowoleni. (...) Przygotowania idą dobrze, a scenariusz jest fantastyczny, więc naprawdę nie mogę doczekać się początku zdjęć - dodał Schwarzenegger.
Kolejny film o Terminatorze wyreżyseruje Alan Taylor. Scenariusz napisali Laeta Kalogridis i Patrick Lussier. W obsadzie znaleźli się już także Emilia Clarke (jako Sarah Connor), John Clarke (jako John Connor) i Jai Courtney (jako Kyle Reese).
Według wcześniejszych doniesień "Terminator: Genesis" ma otworzyć nową trylogię. Premiera filmu zapowiedziana została na lipiec 2015 roku.
(Megafon.pl/ma)
