Celine Dion postawiła na jeden kolor. Wygląda jak postać ze znanej bajki

Celine Dion ma za sobą ciężki czas. Długo nie mogła się pozbierać po śmierci męża Rene Angelila, jednak widać, że powoli wraca do formy. Jej nowa stylizacja robi wrażenie.

Mąż Celine Dion zmarł w 2016 r. po długiej walce z rakiem. Teraz gwiazda powoli wraca do intensywnej pracy. Przygotowuje się do wydania swojego pierwszego anglojęzycznego albumu po śmierci męża. Jego premierę zaplanowano na 15 listopada. Jest też w trakcie trasy koncertowej promującej płytę.

Celine Dion została uchwycona przez fotoreporterów - na ich zdjęciach wprost promienieje. Widać, że przybyło jej trochę kilogramów, dzięki czemu wygląda znacznie zdrowiej niż wcześniej. Jeszcze do niedawna była niepokojąco chuda, co bardzo martwiło jej fanów. Ale wzrok przyciąga też jej stylizacja - bardzo odważna. Zazwyczaj gwiazda decyduje się na bardziej stonowane kolory, tym razem jednak zaszalała.

Założyła długie kozaki, futro, spódniczkę i nerkę - wszystko w kolorze błękitnym. Do tego dobrała białą bluzkę. Ciężko uniknąć skojarzeń ze Smerfetką - szczególnie, że tak jak ona, ma piękne blond włosy. W błękicie zdecydowanie jej do twarzy!

Jak podoba się wam piosenkarka w takim wydaniu?

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl