Cesarski napój
Herbata Pu-Ehr znana jest w Polsce głównie ze swoich właściwości odchudzających. Jednak powoli zwraca się uwagę także na jej bardziej ogólne pozytywne oddziaływanie na organizm.
Herbata Pu-Ehr znana jest w Polsce głównie ze swoich właściwości odchudzających. Jednak powoli zwraca się uwagę także na jej bardziej ogólne pozytywne oddziaływanie na organizm.
Nazywana przez Chińczyków „smoczą herbatą” Pu-Ehr (czytaj: pu-er) jest herbatą czerwoną, częściowo fermentowaną, co odróżnia ją zarówno od fermentowanej herbaty czarnej, jak i niefermentowanej zielonej.
Całe, nie połamane liście natychmiast po zerwaniu poddawane są obróbce. W wyniku krótkiego procesu fermentacji brzegi i koniuszki liści nabierają czerwonego odcienia. Herbata czerwona charakteryzuje się intensywnym, trochę korzennym aromatem i zapachem.
Królewskie drzewo
Jej nazwa pochodzi od miejscowości Puer w prowincji Yunnan, gdzie rosną gatunki drzew herbacianych zwanych Qingmao – „Królewskie Drzewa”. Jedno z nich, nazywane „królem drzew herbacianych”, ma dziś mniej więcej 2000 lat, mierzy 32 metry wysokości i ponad metr średnicy, a rośnie w okolicy góry Liuchasan. Z liści tego drzewa nadal powstają czerwone herbaty bardzo wysokiej jakości. Tę jakość doceniano w Chinach od dawna, choć przez wieki nie była przeznaczona dla wszystkich. W czasach dynastii Tang (618 – 907 n.e.) czerwoną herbatę mógł pić jedynie cesarz, a zwykłym obywatelom za złamanie zakazu groziła kara.
Nie tylko spala tłuszcz
Czerwonej herbacie przypisuje się właściwości odchudzające. Amerykanie nazywają Pu-Ehr „mordercą tłuszczu”. Jednak ma ona dużo więcej dobroczynnych właściwości:
– wspomaga pracę wątroby;
– obniża poziom cholesterolu;
– oczyszcza organizm;
– pobudza procesy trawienne;
– łagodzi skutki spożycia alkoholu;
– wzmacnia organizm;
– działa antydepresyjnie.
ZOBACZ TEŻ:
Zaleca się picie 3 – 5 filiżanek Pu-Ehr dziennie, najlepiej po jedzeniu. Zaparza się ją podobnie jak inne herbaty – liście zalewamy wrzątkiem i zostawiamy na 3 – 5 minut. Zaparzona ma charakterystyczny czerwonobrązowy kolor i zapach wilgotnej ziemi. Jeśli specyficzny smak naturalnej czerwonej herbaty nie przypadnie komuś do gustu to może spróbować Pu-Ehr z dodatkiem jabłka i cynamonu, cytryny, pomarańczy lub grejpfruta.
Pamiątka z PRL-u
Warto wspomnieć, że czerwona herbata, sprzedawana wówczas pod nazwą Ulung i charakteryzująca się zdecydowanie gorszą jakością niż ta dostępna obecnie, była bardzo popularna w okresie PRL-u. Nasi rodzice i dziadkowie zapewne pamiętają jej niezbyt atrakcyjny smak, ale od tamtej pory wiele się zmieniło.
Mimo to przy zakupie lepiej uważać. Na polskim rynku dostępnych jest dużo herbat Pu-Erh. Należy kupować tylko te, które posiadają atest SANEPID-u, ponieważ napój powstały z odpadów produkcyjnych najniższego gatunku może się okazać szkodliwy dla zdrowia. Prawdziwą czerwoną herbatę można dostać np. w sklepach internetowych (m.in. www.cafeto.pl, www.eherbata.pl, www.bio-life.pl), zielarniach, herbaciarniach oraz supermarketach. W przypadku dużych sklepów warto uważnie czytać, co jest napisane na opakowaniu, ponieważ zdarza się, że na pudełku widnieje duży napis „Pu-Ehr”, a drobnym drukiem gdzieś z boku umieszczona jest informacja: „mieszanka herbat zielonych, czarnych i czerwonych”.