ModaDieta panny młodej: co jeść, żeby nie przytyć?

Dieta panny młodej: co jeść, żeby nie przytyć?

Dieta panny młodej: co jeść, żeby nie przytyć?
Źródło zdjęć: © Jupiterimages
20.08.2010 00:01, aktualizacja: 20.08.2010 10:22

Jak wynika z niedawno przeprowadzonych badań, większość Polek nie jest zadowolona ze swej figury. Jednak aż 25 proc. kobiet nie podejmuje żadnego wysiłku fizycznego, chociaż zalecają go lekarze i dietetycy. Jeśli, jak wiele narzeczonych, pragniesz przed ślubem poprawić figurę, przedstawiamy parę podpowiedzi przeznaczonych dla tych z was, które nie mają siły na sport i cenią sobie wypoczynek.

Jak wynika z niedawno przeprowadzonych badań, większość Polek nie jest zadowolona ze swej figury. Jednak aż 25 proc. kobiet nie podejmuje żadnego wysiłku fizycznego, chociaż zalecają go lekarze i dietetycy. Jeśli, jak wiele narzeczonych, pragniesz przed ślubem poprawić figurę, przedstawiamy parę podpowiedzi przeznaczonych dla tych z was, które nie mają siły na sport i cenią sobie wypoczynek.

"Lubię jeść i nie chciałam z niczego rezygnować, dlatego postanowiłam przede wszystkim ćwiczyć i w ten sposób zrzucić trochę zbędnych kilogramów. Niestety okazało się, że bez zmiany diety się nie obędzie, bo wskazówka wagi bardzo wolno spadała w dół. Mówię Wam otwarcie: bez zmiany diety się nie obędzie" - niejaka Iga na jednym z forum dla kobiet przyznaje rację tym, które wolą dietę od wysiłku fizycznego.

Jej obserwacje mają podstawy naukowe - wysiłek fizyczny na pewno pozwala spalić kalorie, ale też poprawia apetyt, a pod skórą zamiast tłuszczyku pojawiają się ciężkie mięśnie, przez co wskazówka wciąż wskazuje tę samą wagę. Kto nie przepada za gimnastyką, może zatem jedynie przestawić się na dietę. Jednak jeść także trzeba rozważnie. Co nie dla wszystkich jest oczywiste...

Brytyjscy naukowcy z Imperial College w Londynie przebadali około 380 tys. dorosłych osób i zauważyli, że regularne jedzenie mięsa ma związek z przybieraniem na wadze, nawet wówczas, gdy nie zwiększa się liczby spożywanych kalorii. Do niedawna - za sprawą kulturystyki - uważano, że dieta obfita w białko jest bardzo dobra na mięśnie i nie powoduje przyrostu wagi. Najnowsze badania brytyjskie przeczą temu twierdzeniu i ostrzegają przed długotrwałą dietą białkową.

Naukowcy dowodzą, że spożywanie mięsa przetworzonego - głównie kiełbas - powoduje przybieranie na wadze o 2 kg więcej w ciągu 5 lat u osób, które jedzą mięso codziennie. Rzeczniczka Brytyjskiego Stowarzyszenia Dietetyków Sian Porter w komentarzu do badań zaleca raczej, by po prostu zmniejszyć porcje ponieważ z reguły jemy dużo więcej niż potrzebujemy.

"Ja radzę moim pacjentom, aby pamiętali o urozmaiceniu i jedli na śniadanie jajko zamiast boczku, na lunch ser zamiast szynki i rybę na kolację" - mówi Porter. Wyjaśnia także, że unikanie mięsa niekoniecznie musi prowadzić do chudnięcia - wszystko zależy od tego, czym zostanie ono zastąpione i w jakich ilościach. Kto nie chce przybierać na wadze, powinien raczej uważać na wielkość porcji na talerzu.