Gdy tylko piękne Grycanki pojawiły się „na salonach”, od razu zrobiły furorę. Dlaczego? Chociaż nie mogą pochwalić się osiągnięciami w branży artystycznej, jako jedyne nie boją się mówić o tym, że duże jest piękne.
Gdy tylko piękne Grycanki pojawiły się „na salonach”, od razu zrobiły furorę. Dlaczego? Chociaż nie mogą pochwalić się osiągnięciami w branży artystycznej, jako jedyne nie boją się mówić o tym, że duże jest piękne. Jeśli waży się trochę więcej niż 50 kilogramów, nie trzeba wciskać się w smętne stroje przypominające wory pokutne. Można za to postawić na ciekawe kolory, gorsety, buty na wysokich obcasach i dzięki temu wyglądać lepiej od niejednej wychudzonej gwiazdki!
Czy jednak Marta wzięła sobie do serca komentarze złośliwców i postanowiła trochę schudnąć? Ostatnio nawet sam modowy guru Jacyków orzekł, że gwiazda powinna zrzucić „dychawkę” (czyżby chodziło mu o 10 kg?) i wtedy będzie wyglądać doskonale. Na nasze oko, udało się. Czyżby najstarsza Grycanka przeszła na dietę?
(sr/pho)
Marta Grycan
Przyjrzyjmy się dobrze – czy kształty Marty to tylko kwestia dobrze dobranego stroju i bielizny korygującej? Naszym zdaniem jest już znacznie szczuplejsza od swojej córki Wiktorii. Czy celebrytka stwierdziła, że zgubienie paru kilogramów jednak nikomu nie zaszkodzi?
Marta Grycan
Wiele mówi się o relacjach między Martą a Magdą Gessler. Niektórzy twierdzą, że to wielkie konkurentki, inni uważają nawet, że Grycan chce „wygryźć” z telewizji słynną restauratorkę. Wiele źródeł podaje jednak, że Gessler jest wielką idolką Grycanki. Skoro więc ona schudła, być może Marta również wzięła się za siebie.
Marta Grycan
Porównajmy obecną sylwetkę Grycan do tej sprzed paru miesięcy. Nie da się ukryć, że gwiazda jest teraz znacznie chudsza. I raczej nie jest to zasługa jedynie gorsetów i bielizny wyszczuplającej.
Marta Grycan
Marta niedawno opowiadała o sobie w programie Agaty Młynarskiej. Jest dumna z tego, że wprowadza nową jakość na salony, gdyż przedtem obowiązywał tam rozmiar 36. „Piszą do mnie kobiety, które mówią, że dzięki mnie czują się znacznie lepiej, gdy wychodzą z domu, i proszą, abym nie przestawała robić tego, co robię, bo dodaję im otuchy” – opowiada.
Marta Grycan
W dalszej części wywiadu Grycan słusznie zauważa, że na wybiegach kobiety zaczynają upodabniać się do mężczyzn, a mężczyźni do kobiet. Tymczasem jej zdaniem płeć piękna powinna mieć biust, biodra i talię. „Nie wszyscy muszą wyglądać tak samo” – zaznacza. Trudno się z tym nie zgodzić.
Marta Grycan
Mimo tego, że sama siebie akceptuje, wciąż spotyka się z falą krytyki. Przystojny, wspaniale zbudowany i wszechstronnie utalentowany Michał Piróg powiedział o niej w wywiadzie dla Wprost: „Zwały tłuszczu i brak talentu”. Co na to sama zainteresowana?
Marta Grycan
„Nie czuję się gruba. Może dlatego nie dotyka mnie to, co czytam o sobie” – mówi Marta Grycan w wywiadzie udzielonym Agacie Młynarskiej. Czy coś zmieniło się od czasu tej deklaracji? Na tym zdjęciu widzimy, że celebrytka miała kiedyś znacznie więcej kilogramów.
Marta Grycan
Nie zapomnijmy jednak, że Marta Grycan nie zawsze wyglądała tak wspaniale, jak teraz. Jej styl ewoluował. Spójrzmy chociażby, jak prezentowała się jeszcze całkiem niedawno.
Marta Grycan
Teraz wizerunku Marcie mogłaby pozazdrościć niejedna bardzo szczupła dziewczyna. Jak sądzicie? Czy Grycanki mają szansę na dłużej zadomowić się na salonach?
(sr/pho)