Blisko ludziHanna Lis ma apel do Jarosława Kaczyńskiego. "Ochrona zdrowia potrzebuje każdej złotówki"

Hanna Lis ma apel do Jarosława Kaczyńskiego. "Ochrona zdrowia potrzebuje każdej złotówki"

Hanna Lis
Hanna Lis
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta
Karolina Błaszkiewicz
13.10.2020 12:31

Druga fala pandemii uderza w Polskę raz po raz. We wtorek do godz. 12 mieliśmy do czynienia z 5068 zakażeń. Ta liczba może za chwilę wzrosnąć. Zaniepokojona Hanna Lis wystosowała apel do Jarosława Kaczyńskiego, by 2 mld zł dla TVP oddano na walkę z COVID-19.

"Uprzejmie proszę premiera Jarosława Kaczyńskiego o zgłoszenie inicjatywy ustawodawczej, która pozwoli przesunąć zaplanowaną na przyszły rok 2-miliardową dotację dla TVP na rzecz walki z pandemią. Ochrona zdrowia pionie potrzebuje każdej złotówki. Kto się zgadza?" – brzmi tweet wieloletniej dziennikarki Telewizji Polskiej, która pojawił się w poniedziałek wieczorem.

 Hanna Lis i Jarosław Kaczyński

 Hanna Lis swój post zobrazowała zdjęciem wicepremiera w maseczce. Jej słowa wywołały ogromne poruszenie na Twitterze. Zareagowało na niego już ponad 1,6 tys. użytkowników internetowej platformy, ulubionym miejscu wymiany myśli wśród dziennikarzy i polityków. Post dziennikarki podzielił użytkowników – dyskusja wciąż trwa.

Obraz
© Twitter.com

 Nie zmienia to jednak faktu, że Lis wciąż czeka na odpowiedź z "góry". Przypomnijmy, że na początku marca prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę, na mocy której prawie 2 mld zł trafią do mediów publicznych, z czego większość do Telewizji Polskiej. "Część z tej kwoty pójdzie na TVP, część rozdysponują ogólnopolskie anteny Polskiego Radia, a część - anteny lokalne" – wyjaśniała wtedy redakcja Money.pl.

 Dziś sytuacja służby zdrowia jest o wiele trudniejsza. – Nowe dane są przerażające. Epidemia koronawirusa na terenie Polski szaleje – komentował ostatnio w rozmowie z WP lekarz Bartosz Fiałek. – W dniu, w którym odnotowano rekordową liczbę 5300 zakażeń nowym koronawirusem, umarły 53 osoby na COVID-19, zajętych zostało kolejnych 26 respiratorów i ponad 300 łóżek covidowych, wiele osób w różnych miastach odwołuje pandemię. To dla mnie niepojęte – podkreślał.

 We wtorek Jacek Sasin zapewnił, że w Polsce jest odpowiednia liczba łóżek i respiratorów w szpitalach. Podkreślił też, że mamy zabezpieczone środki medyczne niezbędne do tego, by walczyć z koronawirusem. Polityk ocenił też starania lekarzy. – Większość swoje obowiązki wykonuje sumiennie, ale część nie chce tego robić. Jedni mogą się bać, ale coś takiego w tym zawodzie nie powinno występować – powiedział.

Źródło artykułu:WP Kobieta