Jakie kosmetyki pomogą nam zrobić idealne selfie?

Oto kilka kosmetyków i wskazówek niezbędnych do zrobienia dobrego, naturalnego selfie. Jednym z najważniejszych czynników, które decydują o tym, czy nasze selfie jest udane, czy nie - jest cera. A ta po pracowitym tygodniu lub intensywnym weekendzie nie zawsze zachwyca. Co wybrać, jeśli szukamy szybkiego wsparcia w robieniu zdjęć samej sobie? Porzuć ciemne szminki i intensywne cienie do powiek - postaw na naturalny blask.

Selfie pozwala nam idealnie kontrolować ujęcie i wybrać to, na którym najbardziej się sobie podobamy. Ma jeszcze jedną, ważną cechę: zawsze jest robione z bliska, więc wiele pokazuje. Dlatego lepiej skupić się na skórze, a nie na mocnym makijażu. Pielęgnacja zadziała skuteczniej niż kolorowe kosmetyki, a efekt będzie bardziej naturalny. Wybierzmy pielęgnującą bazę, lekkie kosmetyki rozświetlające lub naturalne kosmetyki kolorowe.

Jeśli zależy nam na zdjęciu, które jest naturalne, makijaż zastosujmy jako dodatek. Ta prosta zasada sprawi, że nie będziemy wyglądać sztucznie lub jak inna osoba, ale podkreślimy swój naturalny urok. Świetnie sprawdzi się ekspresowy i uniwersalny krem BB dobrej jakości. Te lekkie formuły chętniej wybieramy latem, ale jesienią także dobierzemy coś odpowiedniego. Nasz typ to też lekka, koreańska, intensywnie nawilżająca baza pod podkład.

Zdarza się, że selfie to kwestia życia i śmierci. Zwłaszcza jeśli potrzebne nam szybkie zdjęcie, aby oznajmić światu ciekawą nowinę lub po prostu mamy dobry humor. Polecamy ekspresowe maseczki, które są przeznaczone na tzw. wielkie wyjścia. Skład oraz działanie maseczek bankietowych pozwalają na efekt porównywalny do wizyty u kosmetyczki w krótszym czasie i niewielkim kosztem.

Strobing, czyli umiejętne zastosowanie uzupełniających się rozświetlaczy i bronzerów to jeden z najbardziej efektownych sposobów na dobre selfie. Cienie na policzkach oraz zewnętrznych krawędziach policzków i skroni – tu nanosimy bronzer lub ciemniejszy o ton od naszej cery puder, najlepiej mineralny. Taki zabieg wyszczupli twarz i wcale nie wymaga gruntownej wiedzy i grubej warstwy kosmetyku. Muśnięcie rozświetlacza na linii nosa, podbródka i środka czoła oraz na kościach policzkowych doda nam energii i rozświetli cerę. Tak podkreślimy te partie twarzy, które chcemy uwypuklić. W wewnętrznym kąciku oka, nawet odrobina rozświetlacza może całkiem zmienić nasz wygląd. Sam bronzer zastosowany z matowym kosmetykiem dodaje lat. Jeśli obawiasz się zbyt mocnego efektu rozświetlacza, zdecyduj się na delikatniejszy puder rozświetlający.

Zainspiruj się gwiazdami. Miranda Kerr, Cara Delevingne lub Adriana Lima – to mistrzynie selfie, od których warto się uczyć. Choć to jedne z najpiękniejszych kobiet świata i wydaje nam się, ze zawsze wyglądają perfekcyjnie, często widzimy na ich profilach w mediach społecznościowych zdjęcia bez makijażu, które mimo to wyglądają rewelacyjnie. Gwiazdy te polecają triki jak; zdjęcie seryjne, z których wybieramy najlepsze ujęcie, lekko otwarte usta podkreślone balsamem lub klasyczny trik, który zawsze działa: zdjęcie z półprofilu. To właśnie najbardziej reprezentatywne ujęcie naszej twarzy.

Niedawno pisaliśmy o prostych i szybkich sposobach na powiększenie oczu za pomocą makijażowych trików. To naprawdę działa i nigdy nie zajmuje wiele czasu: podgrzana zalotka pomaga wizualnie otworzyć oczy, przez co wyglądamy na wypoczęte, a krem pod oczy może skutecznie odjąć nam lat. Idealnie sprawdzi się wydłużający tusz do rzęs, bez efektu sztuczności.