GwiazdyJoanna Krupa wspomina początki w USA. "W szkole się ze mnie śmiali"

Joanna Krupa wspomina początki w USA. "W szkole się ze mnie śmiali"

Joanna Krupa wspomina początki w USA. "W szkole się ze mnie śmiali"
Źródło zdjęć: © ons
Karolina Błaszkiewicz
03.09.2018 08:56

Joanna Krupa miała 5 lat, gdy razem z rodzicami wyemigrowała do USA. Nie ukrywa, że początki były dla niej trudne. W rozmowie z "Wprost" mówi, że była obiektem żartów kolegów ze szkoły.

– W szkole się ze mnie śmiali, ale nie dlatego, że byłam Polką – opowiada Joanna Krupa, która w Stanach zrobiła oszałamiającą karierę. Ciężko uwierzyć, że jako dziecko miała problemy. Ich powodem była nieśmiałość. – Nie miałam za dużo przyjaciół, ale podobałam się chłopakom. To mogło budzić czasem zazdrość – wyjaśnia w wywiadzie dla "Wprost".

Brak znajomych Krupa rekompensowała sobie, ucząc się baletu i marząc o karierze aktorki lub modelki. Przygotowania do jednej z tych ról obejmowały pożyczanie kosmetyków od mamy. Joanna chciała wyglądać jak Pamela Anderson. – Mocno malowałam sobie usta kredką, wyrywałam brwi, żeby mieć takie króciutkie jak ona – tłumaczy. Pierwszą pracę Polka dostała w wieku 15 lat.

Po udziale w sesji magazynu sportowego, do której Krupa pozowała w stroju kąpielowym, nastąpił przełom. Potem był "Playboy" i tytuł "Najseksowniejszej modelki bikini" na okładce pisma. Słynna "Dżoana" dzisiaj przekonuje, że jej "american dream" bez wątpienia się spełnił. Ma jednak jeszcze dużo marzeń.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl