Dlaczego Gerard Butler nie myje naczyń?
Gerard Butler doskonale wie, jak zmienić niemiły incydent we własną korzyść. Aktor trafił niedawno do szpitala po wypadku, do jakiego doszło na planie filmu "Of Men and Mavericks".
18.01.2012 | aktual.: 18.01.2012 21:50
Gerard Butler doskonale wie, jak zmienić niemiły incydent we własną korzyść. Aktor trafił niedawno do szpitala po wypadku, do jakiego doszło na planie filmu "Of Men and Mavericks". Aktor, który w obrazie gra surfera, został wciągnięty pod wodę. Seria dużych fal rzuciła go nad rafę. Lekarze nie stwierdzili poważniejszych obrażeń, jednak Butler zgrywał obolałego i wstrząśniętego, aby wymigać się od domowych obowiązków.
- Na Święta byłem w domu, w Szkocji - opowiada Butler. - Widziałem, że wszyscy krzątają się po kuchni, tylko ja siedziałem na kanapie. Z początku pomyślałem, że pewnie powinienem pomóc, ale w chwili, gdy zostałem poproszony o umycie naczyń, odparłem: "Czy wiecie, przez co przeszedłem? Powinniście się cieszyć, że tu z wami jestem, a wy jeszcze każecie mi myć naczynia. Przecież myje się je w wodzie, a ja nie mogę nawet patrzeć na wodę po tej traumie! Na dodatek to woda z pianą, więc te straszne wspomnienia wracają ze zdwojoną siłą!".
(Megafon.pl/ma)
POLECAMY:
* Gerard Butler: Nie jestem chory!
Gerard mniej „zalicza”*