Pierwszy przypadek "męskiej matki" w Europie
Czy mężczyzna może urodzić? Okazuje się, że tak. Do takiego przypadku doszło w Wielkiej Brytanii, gdzie trzydziestokilkuletni transseksualista doczekał się dziecka. Urodził się kobietą, ale pomimo zmiany płci udało mu się zajść w ciążę. Dziecko przyszło na świat poprzez cesarskie cięcie, lecz lekarze nie wykluczają, że mężczyzna zachował jeszcze zdolności do naturalnego porodu. Zatem granice płci zostały już przekroczone nie tylko w Ameryce, ale i w Europie.
12.02.2012 | aktual.: 13.02.2012 15:03
Czy mężczyzna może urodzić? Okazuje się, że tak. Do takiego przypadku doszło w Wielkiej Brytanii, gdzie trzydziestokilkuletni transseksualista doczekał się dziecka. Urodził się kobietą, ale pomimo zmiany płci udało mu się zajść w ciążę. Dziecko przyszło na świat poprzez cesarskie cięcie, lecz lekarze nie wykluczają, że mężczyzna zachował jeszcze zdolności do naturalnego porodu. Zatem granice płci zostały już przekroczone nie tylko w Ameryce, ale i w Europie.
Według Beaumont Society, transseksualnej grupy wsparcia, mężczyzna urodził w ubiegłym roku i tym samym został pierwszą brytyjską "męską matką".
Jak podaje Daily Mail, Joanna Darell z Beaumont Society przyznała, że mężczyzna zgłosił się do Stowarzyszenia z prośbą o radę w sprawie posiadania dziecka. Został skierowany do Gender Identity Research and Education Society, charytatywnej organizacji, która na podstawie badań ustalenia tożsamości płci (m.in. kwestia hermafrodytyzmu) zajmuje się specjalistyczną pomocą dla osób transseksualnych.
Zdarza się, że ludzie przychodzą do Stowarzyszenia, aby podziękować za okazaną pomoc. Jakie było zdziwienie Darell, kiedy mężczyzna wrócił i powiedział, że urodził dziecko. - To wyjątkowy przypadek, przez dwa lata mojej pracy w Stowarzyszeniu przydarzył mi się pierwszy raz - stwierdziła Joanna Darell.
Darell powiedziała "The Sunday Times", że wierzy, iż jest to pierwszy brytyjski transseksualista, który urodził dziecko i dodała: " O ile wiemy, jest tylko on". Płeć niemowlaka nie została jeszcze ujawniona.
Specjaliści twierdzą, że jest możliwe, aby transseksualny mężczyzna, który urodził się kobietą, nadal miał aktywne jajniki i macicę, i żyjąc jako osoba płci męskiej, zaszedł w ciążę. Prawdopodobnie poddał się terapii hormonalnej i przywrócił pracę swojego łona, które nie zostało usunięte podczas operacji zmiany płci.
Podobny przypadek, który wzbudził wiele kontrowersji, miał miejsce w Stanach Zjednoczonych. Thomas Beatie, który urodził się jako kobieta o nazwisku Tracy Langondino, przeszedł operację zmiany płci, ale zachował kobiece organy rozrodcze. Kiedy okazało się, że jego żona, Nancy, nie może mieć dzieci, zdecydował się zajść w ciążę.
W 2007 roku został mamą (i tatą) dziewczynki o imieniu Susan. Stan błogosławiony tak spodobał się transseksualiście, że zapragnął mieć więcej dzieci. Potem na świat przyszły kolejno: Austin i Jensen.
Ciekawe, czy transseksualny Brytyjczyk również pójdzie jego śladami i zdecyduje się na następne potomstwo...
Na podst. Daily Mail, Monika Stypułkowska (mst/ags)