Ewa Minge: Nie jestem fotomodelką, w filmach grać nie będę. Chyba że potwory

- Mam do siebie dystans - mówi projektantka.

Projektantka Ewa Minge opowiedziała Agnieszce Jastrzębskiej z „Dzień Dobry TVN” o swojej urodzie. - Mam do siebie dystans, dlatego, że mam kontrowersyjną urodę. Mam dość mocne, mongolskie rysy i tatarskie korzenie. Z wiekiem to się niestety pogłębia - powiedziała. - Marzę jednak o tym, żeby dyskusje o moim wyglądzie już się skończyły, a zaczęły o tym, co robię - dodała.