Kinga Duda z rodzicami nad morzem. Luksusowy urlop w ośrodku prezydenckim

Prezydent i najbliższe mu osoby – Agata Kornhauser-Duda oraz córka Kinga – wypoczywają w Juracie po wygranych wyborach. Do dyspozycji mają m.in. prywatną plażę i lądowisko dla helikopterów.

Jak podaje "Fakt", głowa państwa spędza czas w ośrodku "Mewa" w Juracie. Duda nie jest tam sam – na kilkudniowy odpoczynek zdecydowały się również jego żona i córka. Ta ostatnia wsiadła nawet z ojcem na skuter wodny i wspólnie wypłynęli na Zatokę Pucką.

Dla całej rodziny to wyjątkowy czas. Z powodu pandemii koronawirusa i intensywnej kampanii prezydenckiej Dudowie nie mogli być we trójkę. Wcześniej Kinga utknęła na wiele tygodni w Londynie, gdzie też głosowała korespondencyjnie w I turze wyborów.

Na szczęście 25-latce udało się wrócić do Polski na drugi wieczór wyborczy ojca. Po raz pierwszy od jakiegoś czasu Kinga zabrała wtedy głos. Mówiła o równości i tolerancji, co nie każdemu pasowało do wcześniejszych wystąpień Andrzeja Dudy. Dziś młoda prawniczka wyraźnie potrzebuje oddechu, bo zaraz wróci do pracy, już w Polsce. Jurata na pewno jej to zapewnia.

Dudowie spędzają kilkudniowy urlop w ośrodku "Mewa" nad Zatoką Pucką. Jak czytamy, luksusowy obiekt obejmuje teren kilkudziesięciu hektarów, jest ogrodzony i całodobowo strzeżony. Na terenie będącym do dyspozycji prezydenta znajdują się dwie wille, kort tenisowy i wieża widokowa z krytym basenem. Pierwsza rodzina ma też dostęp do zamkniętej plaży, do jej dyspozycji są również przystań i lądowisko dla helikopterów.