Książę Harry i książę William nie doszli do porozumienia w sprawie pomnika Lady Di

Księżna Diana zginęła w sierpniu 1997 roku w wyniku ran odniesionych w wypadku samochodowym w Paryżu. Na prośbę synów w 20. rocznicę śmierci miał powstać pomnik Lady Di.

W 2017 roku miał powstać pomnik księżnej Diany. - Mija dwadzieścia lat od śmierci naszej matki i nadszedł czas, by uznać jej pozytywny wpływ na Wielką Brytanię i świat trwałym pomnikiem - powiedział wówczas książę William. Pałac Kensington podkreślił, że książęta powołali już komitet budowy pomnika, który zleci wykonanie posągu i zbierze ze środków prywatnych pieniądze niezbędne do jego powstania.

Pomnik księżnej Diany

Książę William i Harry na pomysł wpadli spacerując po White Garden. Kwiaty i architektura ogrodu zostały zainspirowane wspomnieniami o życiu Księżnej Diany, jej stylu i wizerunku. I właśnie tam miał stanąć posąg. Jest tylko jeden mały problem, pomnik nie powstał do dziś...

Powód? Jak podaje "Daily Mail" bracia nie byli zgodni, jak powinna wyglądać statua. Teraz decyzja tym bardziej jest utrudniona. William ponoć jest wściekły na Harry'ego za to, że porzucił obowiązki rodzinne. Z kolei Harry czuje się "opuszczony" przez rodzinę. "Zwłaszcza przez starszego brata, który jest jedyną osobą na tej planecie, która aż tak odczuwa skutki śmierci ich matki" - czytamy na dailymail.co.uk.

Źródło: dailymail.co.uk

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: SIŁACZKI – program Klaudii Stabach. Historie inspirujących kobiet