Lekarz alarmuje. Wielu ludzi nie domywa tych pięciu części ciała

Przez lata zmieniło się podejście do utrzymywania higieny. Nadmierna dbałość o czystość, jak podkreślają lekarze, nie jest wcale taka dobra. Niestety wiele osób popada w drugą skrajność i zapomina, jak prawidłowo się myć. Niektóre części ciała są bowiem często pomijane, a stanowią ogromne siedliska bakterii.

Podczas kąpieli ważne jest to, by nie pominąć tych części ciała, które wymagają większej uwagi. To zazwyczaj w ich okolicach gromadzi się więcej brudu i bakterii, co może mieć wpływ również na wydzielany zapach. Jak podaje portal Eatthis.com za dr med. Joshuą Zeichnerem, dyplomowanym dermatologiem i profesorem nadzwyczajnym dermatologii w szpitalu Mount Sinai w Nowym Jorku, problemem nie jest częstotliwość kąpieli, ale to, w jaki sposób się myjemy.

"Żyjemy w społeczeństwie osób nadmiernie myjących się, dlatego niekoniecznie musimy brać prysznic codziennie, ale określone obszary, które mają tendencję do brudzenia się, powinny być myte regularnie" - podaje dr Joshua Zeichner.

Dla wielu osób kilkuminutowy prysznic czy kąpiel to rutyna, podczas której automatycznie myją swoje ciało i popełniają błędy. Co najczęściej pomija się w trakcie kąpieli? 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Skórę za uszami oraz same uszy. W tym miejscu łatwo gromadzi się martwy naskórek oraz pozostaje pot czy brud. Warto w trakcie prysznica zwrócić uwagę na tę część ciała i wykorzystać moment, by porządnie umyć skórę uszu oraz miejsce wokół nich. Jeśli regularnie się tego nie robi, można nabawić się problemów ze skórą głowy.

"Skóra za uszami może stać się dość tłusta, co pozwala na wzrost drożdży na skórze głowy do wyższych niż normalnie poziomów, co przyczynia się do łupieżu, łuszczenia się i swędzenia" - podkreśla dr Zeichner.

Nie należy jednak myć wnętrza kanału słuchowego, ponieważ może to przynieść efekt przeciwny do zamierzonego.

Zobacz też: Prysznic rano czy wieczorem? Każda opcja to inne korzyści

Kolejnym pomijanym elementem są stopy oraz przestrzeń między palcami u nóg. Łatwo pominąć zakamarki, co jednak może przyczynić się do powstania bakterii oraz grzybów, ponieważ wilgotne i brudne środowisko jest dla nich idealną pożywką. Zawsze po treningu czy całym dniu w butach koniecznie należy porządnie i dokładnie umyć stopy. 

Często podczas mycia zapominamy również o paznokciach, a pod z pozoru niewielką przestrzenią pod płytką może znaleźć się wiele bakterii. Warto zainwestować w miękką szczoteczkę do paznokci, by podczas mycia rąk umyć również tę część. Pod paznokciami oprócz bakterii gromadzi się martwy naskórek oraz brud. Dotykając twarzy czy ciała brudnymi paznokciami, rozprzestrzeniamy bakterie, co przyczynia się do problemów ze skórą takich jak np. trądzik. 

Miejscem, o którym zapewne zapomina większość z nas, jest pępek. Jego kształt i struktura sprawiają, że dokładnie domycie jest naprawdę trudne, jednak regularna higiena pozwala ograniczyć do minimum występowanie bakterii. Warto przy każdym prysznicu poświęcić chwilkę na umycie również pępka. 

Ostatnią najczęściej pomijaną częścią ciała jest pupa. Szczególnie po ćwiczeniach czy wysiłku na pośladkach gromadzi się pot, który w połączeniu z tarciem odzieży może doprowadzić do zapalenia mieszków włosowych i powstawania nieestetycznych kropek. Niewiele mówi się także o myciu pupy po każdym wypróżnieniu, a jest to niezwykle istotne również ze względów profilaktycznych. 

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!