Matthew McConaughey: Christopher Nolan jeszcze ambitniejszy
"Interstellar" to najambitniejszy film w karierze Christophera Nolana.
"Interstellar" to najambitniejszy film w karierze Christophera Nolana. Tak twierdzi Matthew McConaughey, który wziął udział w nowym przedsięwzięciu reżysera "Incepcji" i "Memento".
- Powiem wam jedno... "Interstellar" to najambitniejszy film, jaki Christopher do tej pory zrobił, a przecież ma już na koncie kilka ambitnych projektów - tłumaczy McConaughey. - U niego na planie nie ma ściemniania.
- Chris potrafi też rozwiązywać wszelkie problemy. Skończyliśmy kręcić przed czasem, a to o czymś świadczy - dodaje.
Aktor wyznał także, że jego przesłuchanie do filmu nie należało do typowych.
- Jakiś czas temu ja i Christopher spotkaliśmy się przypadkowo na jakiejś imprezie, powiedział mi wtedy że uwielbia film "Uciekinier" - wspomina McConaughey. - Potem zaprosił mnie do siebie. Rozmawialiśmy przez około 2,5 godziny u niego w domu, przez ten czas ani razu nie został poruszony temat "Interstellar". Nawet słowem. Okazało się, że po tej luźnej pogawędce Chris zaproponował mi rolę Coopera.
Przypomnijmy, że bohaterami "Interstellar" są badacze podróżujący w czasie i przestrzeni. Inspiracją dla scenarzystów Jonathana Nolana i jego brata, Christophera, były koncepcje fizyka i astrofizyka Kipa S. Thorne'a. Jak zapewniają twórcy, film przedstawi "heroiczną międzygwiezdną podróż do najdalszych zakątków naszego naukowego pojmowania".
U boku McConaugheya na ekranie pojawią się m.in. Anne Hathaway, Jessica Chastain, Casey Affleck, Matt Damon, Michael Caine, David Oyelowo, Ellen Burstyn, Mackenzie Foy, Timothee Chalamet, Topher Grace, Wes Bentley i John Lithgow. Polska premiera planowana jest na 7 listopada 2014 roku.
(Megafon.pl/ma)