Matthew McConaughey nie celuje w Oscara
Matthew McConaughey jest wymieniany w czołówce pretendentów do Oscara za rolę pierwszoplanową.
Matthew McConaughey jest wymieniany w czołówce pretendentów do Oscara za rolę pierwszoplanową. W listopadzie na ekrany kin wejdą dwa obrazy z jego udziałem - "The Wolf of Wall Street" w reżyserii Martina Scorsese oraz "Dallas Buyers Club" Jeana-Marca Valléego. Aktor stwierdził, że nie angażował się w ostatnie projekty tylko po to, by zbierać statuetki.
- Na nic nie poluję - mówi McConaughey. - Zeszły rok był dla mnie wyjątkowo kreatywny od strony zawodowej. Był to także pierwszy rok, w którym straciłem pieniądze. I co z tego? Szukam wspaniałych doświadczeń.
W wywiadzie dla "USA Today" aktor odwołał się również do roli w "Dallas Buyers Club", do której musiał drastycznie schudnąć.
- Straciłem 21 kilogramów, na pierwszy rzut oka to coś poważnego - mówi Matthew McConaughey. - Wiąże się z tym głód i uporczywe nienasycenie. Jednak ciało jest bardziej wytrzymałe, niż nam się wydaje. Jadłem posiłki, kontrolowałem je. Rodzina mnie wspierała, Nie chodziłem na steki.
Ze zwiastunem produkcji "Dallas Buyers Club" można zapoznać się tutaj. Oprócz McConaugheya w obsadzie znaleźli się także Jennifer Garner oraz Jared Leto. Obraz trafi do kin za oceanem 1 listopada.
(Megafon.pl/ma)
