Kim są miliarderki, które mogą się pochwalić majątkami, często przewyższającymi budżet średniej wielkości państwa? Na co wydają pieniądze?
Co dziesiąty z największych krezusów na naszej planecie jest kobietą, ale zdaniem ekspertów odsetek pań w gronie najbogatszych osób na świecie będzie z każdym rokiem wzrastał. Kim są miliarderki, które mogą się pochwalić majątkami często przewyższającymi budżet średniej wielkości państwa? Na co wydają pieniądze?
Zacznijmy od Anny Woźniak-Starak. Uchodzi za najbogatszą Polkę, a jej majątek (dzielony z mężem) jest szacowany na blisko miliard dolarów. Jerzy Starak jeszcze w czasach PRL założył jedną z największych firm polonijnych - Comindex, a w latach 90. wprowadzał na polski rynek znane koncerny, m.in. Colgate-Palmolive.
W 2000 roku kupił Polpharmę, dzięki czemu udało mu się zbudować najbardziej trwały i perspektywiczny biznes w polskiej branży farmaceutycznej.
Anna Woźniak-Starak zarządza firmą Belvedere Łazienki Królewskie, która prowadzi restaurację oraz wspiera renowację słynnego warszawskiego parku.
- Jestem w tej szczęśliwej sytuacji, że mogę żyć z pieniędzy, które zarabia mój mąż. Dlatego wszystkie środki uzyskane z moich przedsięwzięć przeznaczam na rozwój firmy i renowację parku - wyznała w rozmowie z "Vivą!".
Tekst: (RAF)/(kg), WP Kobieta
Laurene Powell Jobs
Majątek wdowy po charyzmatycznym wizjonerze i twórcy firmy Apple szacuje się na prawie 19 mld dolarów. Laurene Powell poznała Steve’a Jobsa w 1989 roku podczas jego wykładu w szkole biznesu na Uniwersytecie Stanforda. Pobrali się dwa lata później. Laurene do końca wspierała męża w walce z nowotworem trzustki.
Po śmierci Jobsa odziedziczyła pokaźne pakiety akcji Apple’a oraz Disneya. W ostatnich latach angażuje się przede wszystkim w działalność dobroczynną, wspierając organizacje walczące z wykluczeniem społecznym, utrudnieniami w dostępie do edukacji, dyskryminacją imigrantów czy nieskrępowanym dostępem do broni.
- Jeśli pomyślisz o wszystkich inwestycjach charytatywnych Laurene, o których wiadomo publicznie, to prawdopodobnie ułamek w wysokości jednego procenta wszystkiego, co zrobiła - stwierdziła w jednym z wywiadów Laura Arrillaga-Andreessen, przyjaciółka miliarderki.
Christy Walton
Od kilku lat króluje na liście najbogatszych kobiet świata. 66-letnia wdowa po Johnie Waltonie, który w 2005 roku zginął w katastrofie lotniczej, zarządza przejętą wówczas siecią supermarketów Wal-Mart. Firma jest uznawaną dziś za największego prywatnego pracodawcę w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Meksyku.
Ukochane przez Amerykanów sklepy tygodniowo obsługują blisko 100 milionów klientów i zatrudniają ponad 2 miliony osób.
Szacuje się, że Christy Walton zarabia blisko 8 milionów dolarów dziennie, a jej majątek jest obecnie szacowany na prawie 38 miliardów dolarów. Jednocześnie Wal-Mart oskarża się o zatrudnianie nieletnich, fatalne traktowanie pracowników i płacenie im tak niskich pensji, że muszą utrzymywać się z bonów żywnościowych od państwa. Niedawno koncern był nominowany do "nagrody" dla najgorszej korporacji świata.
Christy Walton strzeże prywatności i nie epatuje bogactwem. Rzadko udziela wywiadów, nie pojawia się na czerwonym dywanie, za to chętnie angażuje się w działalność charytatywną. Przekazuje poważne kwoty organizacjom dobroczynnym, wspiera też muzea oraz uczelnie.
Yang Huiyan
34-latka z Chin była najmłodszą miliarderką na świecie, gdy w 2007 roku ojciec przekazał jej 70 proc. udziałów w stworzonym przez siebie gigantycznym holdingu zajmującym się obrotem nieruchomościami - Country Garden. Jego wartość szacowano wówczas na 6,3 mld dolarów. Dziś na tyle ocenia się majątek Yang Huiyan. - Od początku wiedziałem, komu przekażę firmę. Huiyan to bardzo zdolna osoba i bardzo jej ufam - stwierdził w jednym z wywiadów ojciec miliarderki.
Yang Huiyan studiowała na słynnym chińskim uniwersytecie Tsinghua, a później także w Stanach Zjednoczonych, gdzie obroniła doktorat. Po powrocie do ojczyzny ojciec zaaranżował związek córki z synem ważnego działacza partyjnego. Ślub Yang Huiyan był utrzymywany w ścisłej tajemnicy, ale dziennik "China Daily" i tak opublikował zdjęcia z uroczystości, z wymownym podpisem: Sorry panowie, najlepsza partia w kraju zajęta.
Liliane Bettencourt
Majątek 93-letniej Francuzki szacuje się na blisko 32 mld dolarów, co czyni Liliane Bettencourt najbogatszą Europejką. Miała zaledwie 15 lat, gdy rozpoczęła pracę w stworzonej przez ojca firmie L'Oreal, którą przejęła ponad pół wieku temu i uczyniła jednym z największych koncernów kosmetycznych świata. Należą do niego tak słynne marki jak Giorgio Armani, Ralph Lauren, Lancome, Maybeline czy Vichy.
Liliane Bettencourt wciąż posiada 30 proc. udziałów w L'Oreal, ale obecnie nie może rozporządzać gigantycznym majątkiem, ponieważ kilka lat temu została sądowo ubezwłasnowolniona. Jak ujawnił francuski dziennik "Le Monde", miliarderka cierpi na demencję mieszaną oraz "chorobę Alzheimera w stadium umiarkowanie poważnym".
To kiepskiej formie psychicznej media przypisują afery, których Bettencour stała się ofiarą w ostatnich latach. Oskarżono ją m.in. o nielegalne finansowanie kampanii prezydenckiej Nicolasa Sarkozy'ego czy wspieranie fotografa Francois-Marie Baniera, który miał wyłudzić od kobiety prawie miliard euro.
Gina Rinehart
Magazyn "Forbes" nazywa 61-letnią Australijkę "królową światowego handlu rudą żelaza". Majątek Giny Rinehart, która w 1992 roku przejęła założona przez ojca firmę Hancock Prospecting, szacuje się na blisko 15 mld dolarów.
Obecnie przedsiębiorcza kobieta zarządza nie tylko jednymi z największych na świecie złóż żelaza, ale jest również ważnym graczem na australijskim rynku medialnym. Posiada większość udziałów w firmie Fairfax Media, wydającej m.in. popularne gazety "The Sydney Morning Herald" i "The Age".
Ojciec Giny twierdził, że córka jest znacznie twardsza od niego i ostatnie lata to potwierdzają. Rinehart musi bowiem toczyć zaciętą walką z konkurencją, ale także własnymi dziećmi, które oskarżają matkę o manipulację i zawłaszczenie funduszu powierniczego przekazanego im przez dziadka.
Jacqueline Mars
76-letnia kobieta zajmuje 22. miejsce na sporządzanej przez "Forbesa" liście najbogatszych ludzi na naszej planecie, z majątkiem szacowanym na 37 mld dol.
W 1999 roku Jacqueline wraz z dwoma braćmi odziedziczyła koncern Mars, który obecnie - oprócz tych popularnych batoników - produkuje również inne znane słodycze, gumy do żucia czy przysmaki dla zwierząt.
Jacqueline Mars jest pasjonatką jeździectwa i przeznacza duże kwoty na organizację zawodów w Stanach Zjednoczonych.
Miała dwóch mężów, jednak oba związki zakończyły się rozwodami.
