Najgorsze trendy 2013 roku
Trendy w modzie - pomagają czy przeszkadzają? To pytanie zadaje sobie wielu stylistów i specjalistów od kreowania wizerunku. Pomysły projektantów powinny być tylko wskazówką dla kobiet, chcących wyglądać modnie. Jednak często panie zapominają o tej zasadzie i podążają ślepo za nowinkami, bezkrytycznie kopiując wszystko, co zobaczą na wybiegu.
Sztuczne rzęsy
Trendy w modzie - pomagają czy przeszkadzają? To pytanie zadaje sobie wielu stylistów i specjalistów od kreowania wizerunku. Pomysły projektantów powinny być tylko wskazówką dla kobiet, chcących wyglądać modnie.
Jednak często panie zapominają o tej zasadzie i podążają ślepo za nowinkami, bezkrytycznie kopiując wszystko, co zobaczą na wybiegu. Każdego roku celebrytki oraz blogerki modowe, aspirujące do miana trendsetterek, pokazują się na salonach w nowatorskich i oryginalnych kreacjach. Niestety, nie zawsze są to stylizacje udane.
Zobaczmy, które trendy 2013 w modzie i makijażu pożegnamy bez żalu.
Powiedzmy to sobie wprost - taka firana rzęs nie może być zasługą najlepszej nawet maskary. To efekt sztucznego przedłużania. Mania na długie, gęste rzęsy ogarnęła większość kobiet na świecie. Szkoda, że entuzjastki tego trendu ignorują fakt, że sztuczne przedłużanie osłabia i niszczy naturalne rzęsy. Poza tym często kreuje pretensjonalny wygląd lalki Barbie.
Na zdjęciu Dita von Teese.
(mb/mtr), kobieta.wp.pl
Ćwieki
Elementy stroju zapożyczone od subkultur to nic nowego w modzie. Jedna z najsłynniejszych projektantek, Vivienne Westwood, jest uważana za matkę chrzestną punka. W tym roku spadł na nas deszcz ćwieków. Kolczaste ozdoby odmieniły charakter sukienek, pasków, butów, czapek, kurtek, torebek.
Trend został rozdmuchany do takich rozmiarów, że szybko stracił swoją oryginalność. Miejmy nadzieje, że w przyszłym roku moda złagodnieje.
Na zdjęciu Joanna Majstrak.
Krótkie topy
Pod koniec lat 90. każda modna gwiazda zakładała króciutką bluzką, odkrywającą brzuch. Kuse koszulki i spódnice bojówki były rozpoznawczym znakiem Reni Jusis.
W tym roku trend na pokazywanie pępka opanował salony. Czerwony dywan, wieczorowe kreacje i brzuch na wierzchu - może jest to modne, ale pozbawione dobrego smaku.
Na zdjęciu Joanna Przetakiewicz.
Luźne, wzorzyste spodnie
Poszerzały uda, skracały nogi, zaburzały proporcje sylwetki, ale były urocze, bardzo kolorowe i przede wszystkim wygodne.
Często, gdy wyszłyśmy na ulicę w luźnych spodniach z nadrukami, uchodziłyśmy za osoby roztargnione, które zapomniały się przebrać po przebudzeniu.
Na zdjęciu Maja Ostaszewska.
Zdobione paznokcie
Już myśleliśmy, że koszmarne, pstrokate tipsy przepadły 10 lat temu wraz z poprzednimi wcieleniami Dody i Mandaryny.
Tymczasem moda na wzorzyste pazurki powróciła w tym roku. Szlaczki, diamenciki, znaczki - pora strząsnąć te koszmarki z naszych dłoni!
Na zdjęciu Zofia Ślotała.
Buty na platformach
Nauczmy się chodzić na szpilkach lub polubmy płaskie buty. Platformy może dodają kilku centymetrów i są w miarę wygodne, ale łydki wyglądają w nich bardzo masywnie i cała sylwetka wydaje się przysadzista.
Na zdjęciu Ewa Szabatin.
Mocno błyszczące spodnie
Cekiny i błyszczące aplikacje rozjaśnią każdą stylizację. Lecz pamiętajmy, że najlepiej wyglądają w formie akcentu. Nosząc mocno połyskujące spodnie, wyglądamy, jakbyśmy próbowały dziwnej kuracji odchudzającej, która polega na owijaniu nóg w błyszczący papier do pakowania prezentów.
Na zdjęciu Kinga Rusin.
(mb/mtr), kobieta.wp.pl