Blisko ludziNie może znieść rytuału żony. Paweł traci ochotę na seks

Nie może znieść rytuału żony. Paweł traci ochotę na seks

Nie może znieść rytuału żony.
Nie może znieść rytuału żony.
Źródło zdjęć: © Unsplash.com
17.08.2021 14:52

Paweł ma 46-lat i coraz częściej traci ochotę na seks z żoną. Kobieta go pociąga, jednak jej zachowanie sprawia, że trudno mu się do niej zbliżyć. A to powoduje kolejne problemy i kompleksy.

Paweł: ''Jej zachowanie psuje naszą relację w łóżku''

Sytuacja, w której jedna ze stron traci zainteresowanie drugą osobą ze względu na jej wygląd, to dość powszechny schemat prowadzący do rozpadu związku. Co jednak, gdy obie strony uważają się atrakcyjne, ale w sypialni pojawia się chłód? Spirala nieporozumień może nakręcać się miesiącami.

Paweł zawsze uważał swoją żonę za piękną kobietę, jednak ona sama jest dla siebie bardzo krytyczna - co wieczór staje przed lustrem i negatywnie wypowiada się na temat swojego ciała. 46-latek ma dość.

- Moja żona zaczyna mieć obsesję na punkcie swojego ciała. Gdy skończyła 40 lat, zaczęło się poprawianie tego i owego. Zawsze lubiła ładnie wyglądać, ale teraz wieczorem staje przed lustrem i kontempluje każdą fałdkę. Przyznam, że niejednokrotnie w takiej sytuacji tracę ochotę na seks! Kiedy odwracam się grzecznie na drugi bok, następuje katastrofa i słyszę: "No tak, już ci się nie podobam!".

Nie muszę dodawać, że trzeba cudu, żeby wszystko nie zakończyło się awanturą. Co ważne, żona naprawdę mi się podoba, wygląda dobrze i to jej zachowanie, a nie wygląd, psuje naszą relację w łóżku - wyznanie Pawła czytamy na porady.sympatia.onet.pl.

Jak uratować związek?

Brak akceptacji dla własnego ciała i negowanie komplementów padających z ust partnera to problem, który nie stwarza warunków do udanej relacji intymnej. Z czasem obie strony czują się coraz bardziej sfrustrowane.

Z drugiej strony, w swojej wypowiedzi Paweł nie wspomniał, czy próbował porozmawiać z żoną i czy powiedział jej, co dokładnie rani jego uczucia.

34-letnia nauczycielka Iwona mierzy się z niedostępnością ukochanego. Mężczyzna nie potrafi rozmawiać o emocjach i woli milczeć niż powiedzieć cokolwiek o swoich uczuciach.

- Kiedy więc milczy przez cały wieczór i ignoruje moje próby dotarcia do niego, czuję się odrzucona. Kiedy potem z kolei on inicjuje seks, to ja nie mam ochoty. Czuję się tak, jakby potrzebował mnie tylko do łóżka - wyznała w kąciku porad Sympatii. W takich sytuacjach pomoc specjalisty wydaje się nieoceniona.

Źródło artykułu:WP Kobieta