Nie ochrzci syna. Małgorzata Rozenek-Majdan podaje kilka powodów
Małgorzata Rozenek-Majdan niedługo będzie świętować pierwsze urodziny najmłodszego synka Henryka. Kilka miesięcy temu deklarowała, że razem z mężem zastanawiają się nad wyborem rodziców chrzestnych dla pociechy. Jednak jak się okazuje chrztu chłopca nie będzie. Rozenek-Majdan podała dokładne powody tej decyzji.
Narodziny Henryka były wyczekiwane przez Małgorzatę Rozenek-Majdan i Radosława Majdana. Para nie ukrywała, że od dłuższego czasu starała się o dziecko, ale z wielu względów sprawa była bardzo utrudniona. Małżonkowie chętnie opowiadali o tym, że korzystali z procedury in vitro. Obecnie cała rodzina często pojawia się na wspólnych zdjęciach, ale to właśnie Henio kradnie całe show.
Najmłodszy syn nie będzie chrzczony
Niedawno Majdanowie udzielili szczerego wywiadu, w którym opisali swoje doświadczenia związane ze staraniem się o dziecko. Przyznali, że sprawa była bardzo trudna i czasem tracili nadzieję na powodzenie. Były piłkarz dodał także, że podziwiał swoją żonę za wytrwałość oraz za przyjmowanie zastrzyków hormonalnych, które odbijały się negatywnie na jej samopoczuciu.
Wieść o ciąży była dla nich szokiem i jednocześnie szczęściem, ale nie zamierzali zbyt szybko informować najbliższych o powiększeniu rodziny. Czekali na dogodny moment oraz pewność, że z dzieckiem na pewno wszystko jest w porządku. Od narodzin synka niedługo minie rok, a jego rodzice podjęli kolejną ważną decyzję.
Rozenek-Majdan w rozmowie z serwisem viva.pl stwierdziła, że nie zamierza na razie ochrzcić syna, a przy okazji podała kilka ważnych powodów: "To wynika z prostej przyczyny. Kościół katolicki nie akceptuje metody in vitro, a dzięki temu trzech moich synów jest na świecie. Ciężko mi zabiegać o uczestnictwo w organizacji, która głosi też inne nieakceptowalne dla nas rzeczy. Mówię tu m.in. o niewspieraniu środowisk LGBT czy tuszowaniu pedofilii".
Także Radosław Majdan poparł żonę, przyznając, że nie chce, aby ich syn w przyszłości miał do nich żal o pewne rzeczy. Według niego Henryk jako pełnoletni mężczyzna sam zdecyduje najlepiej. "Zostawiamy decyzję naszemu synowi. Niech podejmie ją świadomie, gdy będzie pełnoletni. Jeżeli przeanalizuje to, o czym mówiła Małgosia i będzie chciał się ochrzcić sam, to to zrobi. A gdybyśmy zrobili to dziś, to mógłby kiedyś mieć do nas o to pretensje" - powiedział były bramkarz.
Majdanowie nie są pierwszymi znanymi rodzicami, którzy nie zamierzają chrzcić dziecka. Podobne stanowisko zajęła Zofia Zborowska czy Magda Mołek. W każdym przypadku do głosu dochodzą kwestie dotyczące negatywnej postawy hierarchów kościelnych czy stanowiska Kościoła wobec "inności".
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl
