Ochrona przeciwsłoneczna to klucz do pięknej cery. Redaktorki testują kosmetyki z SPF
Dlaczego ochrona przeciwsłoneczna jest tak ważna i co się dzieje ze skórą, gdy jej zabraknie? Jak reaplikować kremy z filtrem i co może się stać, gdy stracą swoją ważność? Na te pytania w rozmowie z WP Kobieta odpowiedziała mgr kosmetolog Patrycja Chruściel, a redaktorki przetestowały kosmetyki z filtrem dostępne na rynku.
Tekst jest niezależnym przeglądem redakcyjnym. Producenci nie mieli wpływu na opinie autorek.
Dermatolodzy i kosmetolodzy biją na alarm. Chcesz mieć zdrową i młodo wyglądającą skórę? Używaj produktów z wysokim filtrem SPF – nawet w pochmurne dni. Latem ta praktyka jest szczególnie istotna.
– Ochrona przeciwsłoneczna jest ważna nie tylko ze względu na ryzyko poparzenia, ale również powstania nowotworu skóry, czyli czerniaka. Opalanie się bez kremu SPF przyspiesza procesy starzenia się skóry. Następuje bowiem degradacja fibroblastów, które odpowiadają za jędrność skóry. Promienie UVA i UVB powodują, że staje się ona cienka i sucha. Ponadto brak ochrony przeciwsłonecznej sprzyja powstawaniu przebarwień oraz pobudza procesy tworzenia wolnych rodników – ostrzega mgr kosmetolog Patrycja Chruściel.
Reaplikacja i data ważności kosmetyków z filtrem
Latem, gdy jesteśmy na urlopie lub po prostu spędzamy dużo czasu na zewnątrz, jednorazowa aplikacja filtra z samego rana nie będzie wystarczająca.
– Warto pamiętać o reaplikacji kremu z filtrem co około 2-3 godziny przede wszystkim, jeśli przebywamy na pełnym słońcu. Proponuję również powtórzyć aplikację po kontakcie z wodą, szczególnie chlorowana lub słoną. Sposób reaplikacji jest dowolny, jednak trzeba pamiętać o dokładnym, najlepiej dwukrotnym umyciu skóry wieczorem – zaznacza ekspertka.
Wiele osób nie wykorzystuje kremu z filtrem w trakcie jednego sezonu. Lecz jeśli od kilku lat używasz tego samego produktu, natychmiast się go pozbądź.
– Kremy z filtrem mają datę ważności lub znaczek z cyfrą oraz literką "M". Oznacza to miesiące po pierwszym otwarciu, w trakcie których produkt jest bezpieczny do użytkowania. Przekroczenie tej liczby może skutkować tym, że produkt przestanie działać lub wywoła podrażnienie czy alergię. Zawsze warto zapisać datę otwarcia na produkcie. Jeśli nie jesteś pewna/pewny daty otwarcia, dla bezpieczeństwa kup nowy – radzi Patrycja Chruściel.
Chroń się przed słońcem
Poniżej sprawdzisz, jakie kosmetyki z filtrem SPF przetestowała redakcja WP Kobieta.
Supergoop! Mineral Mattescreen SPF 40
– Po otwarciu tubki widzimy SPF w formie kremu, który w kontakcie ze skórą przyjmuje postać musu. Mimo koloru przypominającego odcień skóry, produkt po nałożeniu na twarz robi się niewidoczny. Jeśli ktoś szuka SPF-u, który działa podobnie jak kremy BB czy CC, nie będzie zadowolony. Mattescreen daje matowe wykończenie na twarzy. W moim przypadku podkreślał suche skórki i wywoływał uczucie ściągnięcia na twarzy. Pewnie sprawdzi się u osób, które nie mają problemu z suchą cerą. Jego zaletą jest fakt, że powstał w 100 proc. ze składników pochodzenia naturalnego i ma odznakę Cruelty Free – zauważa redaktorka, Zuzanna Sierzputowska.
SVR Sun Secure SPF 50+
– Ten SPF jest idealny na każdą okazję – można go zabrać zawsze i wszędzie. Nadaje się do małej torebki – jest poręczny i kompaktowy. Poza tym ma nieinwazyjny zapach i fajną konsystencję. To, co dla mnie ważne, nie pozostawia na skórze białego filtra – zaznacza szefowa serwisu WP Kobieta, Patrycja Ceglińska-Włodarczyk.
Coola Classic SPF 50 Face Lotion Fragrance-Free
– Fantastyczny krem SPF o lekkiej formule. Jest wegański, za co ogromny plus! Konsystencja na początku wydaje się dość gęsta – czego nie jestem fanką – ale okazuje się, że krem rozprowadza się z łatwością, nie pozostawia białego filtra. Poza tym ma rześki, w ogóle niedrażniący zapach – dodaje Patrycja Ceglińska-Włodarczyk.
Phlov serum do twarzy SUNFLOW SPF 30
– Kremy z filtrem zna każdy, ale serum z ochroną przeciwsłoneczną to nowość. Taki produkt wprowadziła marka Phlov i muszę przyznać, że po dwóch pierwszych tygodniach stosowania jestem bardzo zadowolona. Serum nakładam jeszcze przed kremem i zrobieniem makijażu. Konsystencja produktu jest lekka i kremowa. Wchłania się zdecydowanie lepiej niż przeciętny krem SPF, a co za tym idzie – skóra się nie świeci, a makijaż się lepiej trzyma. Do codziennego stosowania produkt zdecydowanie lepszy niż krem z filtrem – twierdzi wicenaczelna Wirtualnej Polski, Wiktoria Jakubowska-Karbowniczek.
Alkmie Sun Drops SPF 50
– Moim ostatnim ostatnim odkryciem jest serum Sun Drops od polskiej marki Alkmie. Kosmetyk stosuję jako ostatni krok w porannej pielęgnacji tuż przed zrobieniem makijażu. Warto zaznaczyć, że podkład się na nim nie waży. Co najważniejsze, serum zawiera SPF 50, a w dodatku dobrze nawilża skórę – ocenia redaktorka, Paulina Żmudzińska.
IT Cosmetics krem CC+ Oil-Control Matte SPF 40
– To kosmetyk wielofunkcyjny. Zawiera SPF 40, a dodatkowo nawilża cerę. Jest lekki i szybko się wchłania, nie tworząc efektu maski. Krycie oceniam jako średnie – delikatnie maskuje zaczerwienienia i wyrównuje koloryt cery, ale z większymi niedoskonałościami sobie nie radzi, potrzebuje wsparcia w postaci korektora. Myślę, że to dobry wybór na co dzień, gdy nie zależy nam na mocnym makijażu. Konsystencja produktu przypomina krem, a nie podkład, co jest dla mnie dużą zaletą – zwłaszcza latem. W efekcie cera wygląda bardzo naturalnie – mówi wydawczyni, Aleksandra Falkowska
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
