Opublikowała zdjęcia z Grecji. Tył sukienki "zrobił robotę"
Joanna Przetakiewicz od kilku dni przebywa na greckiej wyspie Paros. Ostatnio podzieliła się z fanami na Instagramie kadrami w czarnej sukience z wycięciami. Wyglądała rewelacyjnie.
Joanna Przetakiewicz zachwyca eleganckimi i minimalistycznymi stylizacjami. W jej garderobie dominują: klasyczna biel, czerń, odcienie szarości i jeans. Założycielka domu mody "La Mania" rzadko szaleje z intensywnymi kolorami i jest wierna odcieniom, w których czuje się najlepiej.
Dlatego też nikogo nie zdziwiło, że podczas urlopu w Grecji, do zdjęć pozowała w czarnej sukience. Zaskakuje jednak wybór kroju. Przetakiewicz na Instagramie, który obserwuje ponad 526 tys. osób, opublikowała nagranie. Miała na sobie zwiewną kreację z wycięciami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wakacyjna Przetakiewicz w eleganckiej czerni
Joanna Przetakiewicz włożyła sukienkę midi z wycięciami po bokach, a także z kwadratowym dekoltem na plecach, który "zrobił całą robotę". Wyglądała bardzo kobieco, a zwiewny materiał kreacji subtelnie powiewał na wietrze.
Czytaj także: Pokazała się na gali. Uwagę od razu zwróciły stopy
Schowała grzywkę i spięła włosy w kucyk
Warto również zwrócić uwagę na jej fryzurę. Przetakiewicz zazwyczaj widywana jest w rozpuszczonych włosach. Tym razem blond kosmyki zostały upięte w wysoki kucyk, przedzielony na kilka grubszych pasm za pomocą dodatkowych gumek.
Zniknęła także grzywka tzw. "curtain bangs" okalająca twarz celebrytki. Joanna Przetakiewicz ukryła ją pod bawełnianą opaską, która uzupełniła stylizację. Czym byłby wakacyjny look bez okularów przeciwsłonecznych? Gwiazda postawiła na wąski model oprawek.
Joanna Przetakiewicz z ważnym przesłaniem
Pod postem podzieliła się także pewną wiadomością, którą dostała od swojej obserwatorki. Przetakiewicz wyznała, że nie zawsze ma siłę i energię na kolejne wyzwania. Powiedziała też, jak radzi sobie ze stresem.
"Kochane moje dziewczyny, nie zawsze tak jest, że mi się chce. Nie zawsze jest słodko i bajecznie. Ale nie o to chodzi, żeby zadręczać się, wpadać w spiralę pretensji, żalu, złości czy frustracji. Na niektóre sprawy nie mamy wpływu. (...) Nauczyłam się odpuszczać. Nie zawsze też na wszystko starcza czasu. I sił. Tych wyrzutów sumienia pozbyłam się już dawno (...)wiem, kiedy wrzucać na luz. Kiedy powiedzieć "stop". Samej sobie. I nadawać priorytety. Nie wszystko musi być "na już". Najlepsze nadchodzi" - napisała Przetakiewicz.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
