Blisko ludziOtylia Jędrzejczak pokazała nowe zdjęcie. Fani wzruszeni

Otylia Jędrzejczak pokazała nowe zdjęcie. Fani wzruszeni

Otylia Jędrzejczak
Otylia Jędrzejczak
Źródło zdjęć: © ONS
20.04.2021 14:48

Otylia Jędrzejczak należy do najpopularniejszych polskich sportowców. Ostatnio była pływaczka zachwyciła fanów uroczą fotografią dwojga swoich dzieci - Marceliny i Grzesia. Trzeba przyznać, że zdjęcie pociech Jędrzejczak jest naprawdę słodkie.

Otylia Jędrzejczak już od sześciu lat tworzy udane małżeństwo z Pawłem Przybyłą. Para doczekała się dwojga dzieci: 4-letniej Marceliny i 2-letniego Grzesia. Była sportsmenka chętnie relacjonuje swoje życie prywatne na Instagramie. Patrząc na jej wpisy widać, że Jędrzejczak idealnie czuje się w roli żony i mamy, a wychowywanie pociech to dla niej ogromna frajda.

Otylia na Instagramie

Ostatnio Otylia Jędrzejczak umieściła w sieci zdjęcie, które zachwyciło i nieco rozczuliło jej obserwujących. Na fotografii widać, jak Marcelina karmi młodszego braciszka lodami.

- Uwielbiam na nich patrzeć i choć czasem słyszę "Naaaaaanaaa" albo maaaamoo Grzegorz mi coś zabrał" to te chwile, gdy się przytulają albo czymś dzielą powodują, że ilość endorfin u mnie szybuje do sufitu co najmniej jakbym zjadła kilogram lodów. Często się śmiejemy, że jesteśmy "lodożercami", bo po prostu wszyscy bez względu na wiek je uwielbiamy! Moment, w którym Marcelina skończy swoje podchodzi do mnie i mówi: "Mamuś,czy mogę spróbować twojego"? Ja: "Oczywiście kochanie". Marcelina: "A nie zamienisz się? ( ja mam oczywiście więcej).

Internauci nie kryją zachwytu sielankowym zdjęciem i chętnie komplementują zarówno mamę, jak i jej dzieci. Wielu fanów Otylii nie może się też nadziwić, że jej pociechy są już takie duże. "Pamiętam, jak były malutkie. Ale ten czas leci" - brzmi jeden z komentarzy pod postem Jędrzejczak.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta