Blisko ludziPatent dla opiekunek, które chcą mieć wcześniej wolne. Internauta nie kryje oburzenia

Patent dla opiekunek, które chcą mieć wcześniej wolne. Internauta nie kryje oburzenia

Patent dla opiekunek, które chcą mieć wcześniej wolne. Internauta nie kryje oburzenia
Źródło zdjęć: © 123RF
21.12.2018 19:32, aktualizacja: 21.12.2018 20:11

W okresie przedświątecznym niemal wszyscy pracujący w pełnym wymiarze godzin marzą o wcześniejszym wyjściu z pracy. Nie wszyscy jednak mogą sobie na to pozwolić. Okazuje się, że jeśli bardzo się chce, można znaleźć sposób. Nawet jeśli pracuje się w żłobku i ma się pod opieką grupę dzieci.

– Jesteś przedszkolanką albo opiekunką w żłobku publicznym? Mam dla ciebie patent, jak wyjść wcześniej z pracy i w spokoju zrobić świąteczne zakupy – pisze na Facebooku Krystian Cieślak.

Mężczyzna gorzko podsumował, jak wygląda opieka w okresie przedświątecznym w jednym z warszawskich żłobków. Niedługo po przyjęciu dzieci pracownica miała zawiadomić rodziców, że ich pociechy mają gorączkę i należy je jak najszybciej odebrać z placówki. – Rodzice rzucają pracę, odwołują spotkania i przyjeżdżają spanikowani po dziecko – relacjonuje Cieślak.

Z wpisu wynika, że gdy rodzice przyjechali do żłobka, okazało się, że dzieciom nic nie dolega – choć nie można udowodnić, że nie miały podwyższonej temperatury. To ma być właśnie ten "patent" – rodzice nie mogą zostawić dziecka w żłobku (dzięki odpowiedniemu zapisowi w regulaminie, rodzic nie może tego zrobić bez uzyskania zaświadczenia od lekarza o stanie zdrowia dziecka), a pracownicy mogą wcześniej wyjść z pracy, by "w spokoju robić zakupy".

Nie wiadomo, czy podobne praktyki to codzienność w polskich żłobkach. Zdaniem jednej z komentujących, takie zachowanie opiekunki "kwalifikuje się na proces".

Poprosiliśmy Krystiana Cieślaka o komentarz w sprawie, czekamy na odpowiedź.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta